– Wniosek Mineralis, dotyczący poszukiwania i rozpoznawania soli potasowo-magnezowych, został 30 sierpnia pozostawiony bez rozpoznania, w związku z nieuzupełnieniem braków formalnych – wyjaśnia Grzegorz Zygan z biura prasowego Ministerstwa Środowiska.
Dokładnie 30 sierpnia list intencyjny w sprawie współpracy przy poszukiwaniu i rozpoznawaniu złóż m.in. soli potasowych podpisali giełdowi potentaci: KGHM i Gdańskie Zakłady Nawozów Fosforowych „Fosfory" z Grupy Azoty.
Co o obecnej sytuacji mówią władze Krezusa? – Projekt jest jak najbardziej aktualny. W najbliższym czasie kolejny raz złożymy uaktualniony wniosek – zapewnia prezes Konzal.
W datowanym na 31 sierpnia raporcie półrocznym spółki czytamy, że wniosek Mineralis jest na etapie rozpoznania.
Sól potasowa jest wykorzystywana głównie w branży chemicznej, m.in. jako nawóz. Surowiec wykorzystują Zakłady Azotowe Puławy czy Zakłady Chemiczne Police. Polska jest jednak importerem surowca z Białorusi i Rosji, chociaż w rejonie Zatoki Puckiej istnieją złoża udokumentowane w latach 60. i 70. ubiegłego wieku.