Informację potwierdza Zbigniew Madej, rzecznik prasowy spółki. – Strata Kompanii Węglowej za lipiec wyniosła 76 mln zł, a za sierpień – 36 mln zł. Straty byłyby mniejsze, gdyby nie problemy z wywozem węgla z kopalń KW. Niestety, w ostatnich kilku miesiącach realizowane są one niezgodnie ze zleceniami składanymi przez odbiorców, którzy są stroną umowy z przewoźnikiem – wyjaśnia.
Z danych ujawnionych przez spółkę wynika, że I półrocze 2013 r. zamknęła ona z 229 mln zł straty, a nie z „przeszło 100 mln zł", o których mówiło się ostatnio w branży i w mediach.
Trwają prace nad tym, by sytuacja przestała się pogarszać, i widać, że tempo narastania strat KW z kolejnymi miesiącami maleje. Jednak o zamknięciu całego roku z zyskiem nie może być mowy. Spółka boryka się ze spadkiem cen węgla i jego sprzedaży. – W tej chwili trudno określić, jaki będzie ostateczny wynik Kompanii za 2013 r. Trwające jeszcze prace nad programem dostosowawczym na lata 2013–2015 mają poprawić płynność finansową spółki i jej sytuację ekonomiczno-finansową – wyjaśnia Zbigniew Madej.
Kompania Węglowa jest największą spółką górniczą w Europie. W 15 kopalniach zatrudnia blisko 60 tys. osób. Jej zdolności wydobywcze to 40 mln ton węgla rocznie.