Jest kompromis w sprawie Kompanii?

Minister skarbu twierdzi, że rozmowy w sprawie ratowania węglowego giganta zmierzają do finału. Tymczasem prezes tej spółki chce złożyć rezygnację.

Aktualizacja: 06.02.2017 19:58 Publikacja: 28.08.2015 06:00

Jest kompromis w sprawie Kompanii?

Foto: GG Parkiet

W poniedziałek zbiera się rada nadzorcza Kompanii Węglowej (KW). To planowane od dawna posiedzenie, na którym rada miała poznać ostateczny program tworzenia tzw. Nowej Kompanii Węglowej, do której przejdą wszystkie kompanijne kopalnie. Zamiast tego – jak wynika z naszych informacji – prezes KW Krzysztof Sędzikowski ma złożyć rezygnację i ustalić z nadzorem termin odejścia z firmy. Powodem mają być przedłużające się rozmowy w sprawie tworzenia Nowej Kompanii i pogłębiająca się niechęć spółek energetycznych do finansowania tego projektu. Prezes KW wystosował w tej sprawie list do premier Ewy Kopacz.

Sędzikowski nie chce sprawy komentować.

Rozmowy na finiszu

Minister skarbu Andrzej Czerwiński przekonywał w czwartek, że o planowanej dymisji szefa węglowej spółki nic nie wie. Zapewnił natomiast, że prace nad powstaniem Nowej Kompanii są już na finiszu.

– Znaleźliśmy kompromisową, dobrą drogę finansowania tej spółki i teraz zaczynamy ją realizować – podkreślił Czerwiński. Nie chciał ujawnić szczegółów. Przypomniał, że w ratowanie Kompanii może być zaangażowany Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw (FIPP), finansowany przez Polskie Inwestycje Rozwojowe i Bank Gospodarstwa Krajowego. – To jest projekt, który w tej chwili mocno przyspiesza. Są nim bardzo zainteresowani prezesi różnych firm, nie tylko energetycznych – przekonywał Czerwiński. W środę resort skarbu przekazał BGK pakiet akcji PKO BP, stanowiący 1,96 proc. w kapitale tej spółki. Jest on wart na rynku około 700 mln zł. Dokapitalizowanie jest związane z finansowaniem strategicznych dla kraju projektów w ramach m.in. FIPP.

Minister ujawnił, że trwają też prace nad pozyskaniem finansowania dla innej państwowej spółki – Katowickiego Holdingu Węglowego. – Prace te są bardzo zaawansowane – podkreślił Czerwiński.

Przetarg na Brzeszcze

Zgodnie z oczekiwaniami Tauronu Spółka Restrukturyzacji Kopalń ogłosiła przetarg na sprzedaż części kopalni Brzeszcze. Termin składania ofert mija 10 września, a jedynym kryterium wyboru najlepszej oferty jest cena.

– Prowadzone do tej pory negocjacje nie przyniosły rezultatu w postaci złożenia ofert przez firmy potencjalnie zainteresowane kupnem kopalni. Jednocześnie Tauron wielokrotnie publicznie uzależniał złożenie oferty od ogłoszenia przetargu. Przetarg został zatem ogłoszony – wyjaśnia Witold Jajszczok, rzecznik SRK.

W odpowiedzi Tauron potwierdził, że wciąż jest zainteresowany nabyciem części aktywów kopalni Brzeszcze. Pracuje teraz nad ofertą razem z partnerami – Małopolską Agencją Rozwoju Regionalnego i Zespołem Elektrowni Wodnych Niedzica. Tauron już wcześniej przedstawił warunki ewentualnej akwizycji. Zaproponował m.in. potężną redukcję zatrudnienia oraz zmianę systemu wynagrodzeń górników, a wartość transakcji ustalił na symboliczną złotówkę. – Jak w każdym postępowaniu przetargowym warunki naszej oferty mogą podlegać negocjacjom – zaznacza Magdalena Rusinek, rzeczniczka Tauronu.

Od kiedy Brzeszcze znajdują się w strukturach SRK, korzystają z pomocy publicznej. Do 5 sierpnia otrzymały dotację w wysokości 70 mln zł.

[email protected]

Surowce i paliwa
Grupa Unimot wprowadziła do oferty kontrakty terminowe na olej napędowy
Surowce i paliwa
Nowe elektrownie gazowe powstaną, ale za wysoką cenę
Surowce i paliwa
Unimot koncentruje się na dywersyfikacji działalności i transformacji energetycznej
Surowce i paliwa
Plan naprawczy JSW przynosi efekty. Spółka zwiększa wydobycie węgla
Surowce i paliwa
Bogdanka na plusie. Są wstępne, szacunkowe wyniki
Surowce i paliwa
KGHM rozwija moce związane ze skupem odpadów i złomów