Tauron chce uzdrowić bilans. Rozważa też emisję

Aktualizowana strategia spółki ma pokazywać wizję jej rozwoju do połowy wieku. Ta bardziej skonkretyzowana, dotycząca planów inwestycyjnych, rozciągnie się na kolejne 10 lat.

Aktualizacja: 18.04.2016 07:31 Publikacja: 18.04.2016 06:00

Tauron chce uzdrowić bilans. Rozważa też emisję

Foto: Archiwum

– Będziemy chcieli pokazać, jak zamierzamy się wpisać w rządowy plan i jak będzie ewoluował nasz miks paliwowy – mówi „Parkietowi" Remigiusz Nowakowski, prezes Tauronu. – Jeśli chodzi o krótszy horyzont, to nakreślimy bardziej skonkretyzowaną wizję na najbliższe 10 lat. W tym czasie będziemy gotowi na pokazanie portfela projektów inwestycyjnych – dodaje.

Możliwe scenariusze

Na razie katowicki koncern skupia się na flagowej inwestycji w Jaworznie. Mimo tylko 15-proc. stanu zaawansowania prac przy nim, powstanie bloku jest niezagrożone. Bez wprowadzenia mechanizmów wsparcia dla elektrowni konwencjonalnych w postaci rynku mocy może on jednak działać na progu rentowności.

– Ta jednostka ma stabilizować system, dlatego powinna mieć możliwość pokrycia kosztów stałych, czyli także tych związanych z finansowaniem projektu. Przy obecnym poziomie hurtowych cen energii, które wynoszą około 160 zł/MWh, pokrywane byłyby jedynie koszty paliwa. Trzeba mieć też na uwadze, że dziś nie ma perspektyw na zwyżki w tym zakresie, zwłaszcza że na rynku niemieckim ceny są nawet poniżej 100 zł/MWh – wylicza Nowakowski.

W ramach przeglądu strategii Tauron zastanawia się nad startem innej inwestycji – bloku w Łagiszy. – Podstawową wadą tej inwestycji jest fakt, że w centrum województwa śląskiego zaprojektowano blok gazowo-parowy zamiast jednostki korzystającej z lokalnego paliwa – stwierdza Nowakowski.

Ten projekt, mimo że jest na wstępnym etapie, ma już przyznany strumień przychodów w postaci darmowych uprawnień do emisji CO2. – Optymalnym rozwiązaniem dla nas byłoby przesunięcie tej puli na Elektrociepłownię Stalowa Wola. Informowaliśmy o tym Ministerstwo Energii, a obecnie analizujemy możliwość takiej alokacji na drodze wystąpienia o zgodę na nią do Komisji Europejskiej albo poprzez zmiany przydziału na poziomie krajowym – tłumaczy prezes.

Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, czy blok w Łagiszy będzie opalany węglem. Na razie Tauron prowadzi analizy dotyczące jego optymalnego kształtu. Alternatywą dla bloku węglowego może być zaniechanie tej inwestycji i modernizowanie istniejących zakładów Tauronu na Śląsku, by stały się źródłami kogeneracyjnymi, czyli produkującymi prąd i ciepło.

Bez wątpienia przesunięcie uprawnień na Stalową rozwiązałoby jej problemy finansowe wynikające z dużego opóźnienia w budowie. Tauron razem z partnerem przy projekcie (PGNiG) rozmawia z bankami o wdrożeniu planu naprawczego, który zakłada m.in. zmianę formuły finansowania.

Ta zakładana jako project finance w związku z powstałym opóźnieniem daje bankom znaczne prawo ingerencji w projekt. – Większą swobodę zarządzania będziemy mieć, kończąc ją na własnych bilansach – wyjaśnia Nowakowski.

W ramach planu naprawczego zmieniany będzie pakiet umów, w tym kontrakt na dostawy paliwa. – Do połowy roku powinniśmy uzgodnić z PGNiG szczegóły – zapowiada szef Tauronu. Pytany o wzrost kosztów inwestycji, zaznacza, że takie szacunki są jeszcze przedwczesne.

Obrona kowenantów

Nowakowski daje do zrozumienia, że Tauron będzie starał się w długim terminie płacić dywidendy. Ze względu jednak na realizowane inwestycje mogą one być niższe.

To widać już w tegorocznej rekomendacji, gdzie zarząd grupy mówi o znacznie niższej niż w latach poprzednich wypłacie –  10 groszy na akcję.

Głównym celem jest nieprzekraczanie kowenantów dotyczących zadłużenia, które i tak są negocjowane z bankami – wskaźnik długu netto do EBITDA ma wzrosnąć z 3 do 3,5.

– Priorytetem jest stabilność finansowa spółki. Inwestorzy zrozumieją sytuację, jeśli czasowo nie będziemy zdolni dzielić się zyskiem – tłumaczy szef Tauronu. I zaznacza, że dziś koncern robi wszystko, by nie przekroczyć kowenantów. Z jednej strony spółka redukuje koszty, wdrażając plan poprawy efektywności o 1,3 mld zł do 2018 r., a z drugiej pracuje nad zwiększeniem przychodów.

– Jednym z mechanizmów (poprawy bilansu – red.) mogłoby być zasilenie kapitałowe – zapowiada Nowakowski. Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie, dlatego prezes nie chce mówić ani o konkretnych wartościach, ani o terminie ewentualnej emisji. Jak dodaje, ten mechanizm będzie można ewentualnie zastosować, jeśli inne sposoby okażą się niewystarczające.

– Relacja długu netto do EBITDA nie jest optymalna. Zainicjowano szereg inwestycji, nie uzyskując zakładanych w biznesplanach rentowności. To doprowadziło do sytuacji, w której rosnące zadłużenie nie ma pokrycia w przychodach – twierdzi Nowakowski.

Przypomnijmy, że poprzedni zarząd podjął nieudaną próbę podniesienia kapitału Tauronu o 400 mln zł. Zbiegło się to w czasie z procesem przejmowania kopalni Brzeszcze od Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Dlatego część inwestorów nie wsparła tych planów. Analitycy zwracali też uwagę, że koncern na swoje inwestycje i zmniejszenie zadłużenia potrzebuje znacznie wyższych kwot.

Ze względu na pogorszenie perspektyw mniej więcej w tym samym czasie agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu spółki ze stabilnej na negatywną. Celem Tauronu w krótkim okresie jest powrót do poprzedniej oceny.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc