Dziś w centrum uwagi rynków znajdują się sierpniowe dane o amerykańskiej inflacji. Mediana prognoz rynkowych zakłada przyspieszenie dynamiki inflacji do 2.9% r/r z 2.7% r/r odnotowanych przed miesiącem. Inflacja bazowa ma natomiast ustabilizować się na poziomie 3.1% r/r. Jeśli dane okażą się niższe, będą pozytywnie odbierane i powinny wspierać rynkową wycenę cięcia stóp procentowych we wrześniu o 50 punktów bazowych. Ostatnie dane z rynku pracy jasno wskazują, że sytuacja się pogarsza. Dodatkowo, po wczorajszej publikacji inflacji dóbr producentów poprzeczka jest raczej nisko zawieszona.
Sierpniowe dane o inflacji PPI w USA okazały się znacząco niższe od prognoz. Wzrost w tej kategorii spowolnił w minionym miesiącu do 2.6% r/r z 3.1% r/r w lipcu, a i te dane zostały zrewidowane w dół z 3.3% r/r. W przypadku cen bazowych nastąpiło spowolnienie do 2.8% r/r z 3.7% r/r podczas gdy rynek oczekiwał 3.5%.
Reakcja rynkowa była umiarkowana. Eurodolar stabilizuje się w okolicy 1.17. Złoto natomiast koryguje się i cofa w kierunku 3600 USD. Dziś w kalendarium jak co tydzień znajdują się dane o licznie nowych wniosków i zasiłki dla bezrobotnych czy decyzja EBC, ale tym razem elementy te będą pozostawać w cieniu. EBC zakończył już cykl obniżek.
Notowania ropy wzrosły nieco po izraelskim ataku na Katar, co ponownie podniosło obawy o sytuację na Bliskim Wschodzie. Baryłka WTI pozostaje jednak blisko 63 USD. Uwzględniając perspektywę wzrostu wydobycia przez kraje OPEC może być coraz trudniej o wyjście na wyższe poziomu.
US5000.f; D1