JSW może odkupić koksownię Victoria

Jastrzębska spółka sprzedała w ubiegłym roku niektóre aktywa, by ratować płynność finansową. Dziś stać ją na ich odkupienie, ale czy warto?

Publikacja: 20.07.2017 06:05

Minister energii Krzysztof Tchórzewski chce, by JSW odzyskała udziały w koksowni Victoria.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski chce, by JSW odzyskała udziały w koksowni Victoria.

Foto: Archiwum

Resort energii chce, by Jastrzębska Spółka Węglowa odzyskała kontrolę nad koksownią Victoria – wynika z naszych informacji. Niespełna rok temu walcząca o płynność finansową JSW sprzedała te aktywa za 350 mln zł. W międzyczasie jednak, dzięki gwałtownym zwyżkom cen węgla na światowych rynkach, stanęła na nogi i osiąga teraz wysokie zyski. Ale to niejedyny powód powrotu do rozmów o Victorii. Jak mówią nasze źródła, w tle są też niesnaski pomiędzy wicepremierem, ministrem finansów i rozwoju Mateuszem Morawieckim oraz ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim.

Koksownie na minusie

Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria 30 września 2016 r. przeszły z rąk JSW do dwóch kontrolowanych przez Skarb Państwa spółek: Agencji Rozwoju Przemysłu (ma około 34 proc. akcji koksowni) i Towarzystwa Finansowego Silesia (58 proc. kapitału). Nadzór nad pierwszą z nich sprawuje resort Morawieckiego, nad drugą – Tchórzewskiego. W kuluarach mówi się, że minister energii chciałby uporządkować tę sytuację. Dlatego zrodził się pomysł, by JSW odkupiła pakiet akcji koksowni od ARP. Problem w tym, że w samej JSW – jak wynika z naszych informacji – nie palą się do tego pomysłu.

Daniel Ozon, prezes JSW

Daniel Ozon, prezes JSW

Archiwum

JSW ma już w swojej grupie cztery koksownie. Jednak aktualnie sytuacja na rynku nie sprzyja temu biznesowi. Wystarczy przyjrzeć się wynikom jastrzębskiej grupy za I kwartał – podczas gdy segment węglowy wypracował aż 1,14 mld zł zysku operacyjnego, to biznes koksowy przyniósł 71,5 mln zł straty. Powód? Wzrost cen węgla koksowego nie przeniósł się w tym samym stopniu na wzrost cen koksu. Surowiec koksujący podrożał w I kwartale aż o 162 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2016 r. Za tym wzrostem nie nadążyły ceny koksu, które skoczyły w górę o 81 proc. Przedstawiciele branży szacują, że Victoria najpewniej także notuje obecnie straty. Spółka ta nie odpowiedziała jednak na nasze pytanie o wyniki finansowe i o perspektywy na przyszłość.

– Sprzedaż Victorii była dla JSW typową sprzedażą ratunkową. Można się było spodziewać, że prędzej czy później aktywa te wrócą do węglowej spółki. Zaskakiwać może jedynie, że dzieje się to tak szybko – komentuje Maciej Bobrowski, dyrektor działu analiz DM BDM. – Moim zdaniem JSW niewątpliwie stać już na taki wydatek. Segment koksowy na początku roku nie radził sobie zbyt dobrze, co wynikało z bardzo dużych zmian cen węgla koksowego. Natomiast w drugiej połowie roku ceny powinny się unormować, co korzystnie wpłynie na wyniki tej branży – dodaje Bobrowski.

Z kolei Bartłomiej Kubicki z Societe Generale podkreśla, że trudno dziś ocenić, czy ponowne włączenie Victorii do grupy JSW ma sens. – Wiele zależy od tego, jakie wyniki osiąga teraz koksownia i jaka byłaby cena transakcji. Musimy też mieć na uwadze, że segment koksowy nie radzi sobie obecnie najlepiej i JSW w I kwartale wolała sprzedawać węgiel niż koks, bo na tym pierwszym surowcu zyskiwała lepsze marże. Znamienne jest też, że spośród wszystkich swoich aktywów koksowniczych spółka zdecydowała się sprzedać właśnie Victorię – zauważa Kubicki.

Miliardy do podziału

Według analityków JSW może w tym roku liczyć na zyski liczone w miliardach złotych. Tylko w I kwartale węglowa grupa wypracowała 863 mln zł czystego zarobku. Część tych środków popłynie na dwie nagrody dla górników (druga zostanie wypłacona na początku września). Spółka wykupiła też przed terminem część obligacji, zmniejszając tym samym poziom zadłużenia. W najbliższym czasie planuje również utworzyć fundusz stabilizacyjny, który zasili kwotą 1 mld zł. Te pieniądze przeznaczy na przyszłe inwestycje i na trudniejsze czasy. Część zarobku JSW wyda także na odbudowę mocy wydobywczych w swoich kopalniach, zwiększenie produkcji węgla koksowego oraz na innowacyjne projekty.

[email protected]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc