Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Radosław Domagalski-Łabędzki kieruje KGHM od jesieni 2016 r. Początek jego kadencji zbiegł się z odbiciem notowań miedzi.
Od połowy czerwca miedź na giełdzie w Londynie podrożała o 17 proc., do ponad 6,6 tys. USD za tonę – ostatni raz taki kurs zanotowano w listopadzie 2014 r. Przełożyło się to na wzrost notowań akcji KGHM o kilkanaście procent. Obecny kurs to prawie 125 zł – ten poziom był kilka razy bez skutku testowany na przełomie lipca i sierpnia.
Ostatni mocny zryw notowań czerwonego metalu miał miejsce jesienią 2016 r., po wygranej Donalda Trumpa, który zapowiadał wielkie inwestycje infrastrukturalne w USA. Miedź podrożała w niecałe dwa miesiące o blisko 30 proc., do 5,95 tys. USD za tonę. To pociągnęło kurs KGHM – akcje podrożały o ponad 40 proc., do 98 zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.
Shell oświadczył w czwartek, że nie ma zamiaru składać oferty na będącego w opałach brytyjskiego konkurenta BP po tym, jak „Wall Street Journal” doniósł o rozmowach o przejęciu między dwoma gigantami naftowymi.
Orlen ma wdrożone mechanizmy pozwalające na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe. Również Unimot dostosowuje politykę handlową do zmieniających się trendów. Jedynie MOL nic nie komunikuje w tej sprawie.
Nie może być inaczej, gdyż sam Katar zapewnia około 20 proc. globalnych dostaw LNG, a ich zastąpienie innymi nie jest dziś możliwe. Jak zapewniają analitycy i Orlen, nasz kraj – dzięki dywersyfikacji – znajduje się jednak w dość dobrej sytuacji.
Od wtorku, 24 czerwca, przewidywane są dwucyfrowe podwyżki cen paliw w rafineriach. Ale na niektórych stacjach jeszcze można zatankować płacąc poniżej 6 zł za litr. Trzeba się jednak pospieszyć.
Jak można się było spodziewać po zbombardowaniu irańskich instalacji jądrowych przez Amerykanów ceny ropy wzrosły. Ale rynek wyraźnie czeka na reakcję Teheranu.