Propozycja Orlenu dla Jasińskiego

Były prezes płockiej rafinerii ma możliwość pozostania w koncernie i doradzania nowemu szefowi.

Aktualizacja: 10.02.2018 07:49 Publikacja: 10.02.2018 04:20

Minister energii dobrze oceniał Wojciecha Jasińskiego. Były już prezes PKN Orlen dostał nawet propozycję doradzania nowemu zarządowi płockiej rafinerii. Od wtorku kieruje nią Daniel Obajtek, który przeszedł do największej polskiej spółki paliwowej z fotela prezesa gdańskiej Energi.

Dobra ocena

– Nie oceniam źle prezesa Jasińskiego. To nie było wrogie odejście – zapewnia w rozmowie z „Parkietem" Krzysztof Tchórzewski, chwaląc wyniki finansowe Orlenu. W ubiegłym roku grupa zarobiła na czysto rekordowe ponad 7,17 mld zł, o ponad 1,4 mld zł więcej niż w 2016 r. – Zachęcam wręcz Jasińskiego do tego, by pozostał w spółce jako doradca zarządu i przekazał zdobyte tu doświadczenia – dodaje szef resortu energii.

Na razie nie wiadomo, czy Jasiński przyjmie propozycję. – Wojciech Jasiński na dzień dzisiejszy nie jest doradcą zarządu PKN Orlen – usłyszeliśmy w biurze prasowym firmy. Koncern jednak nie odniósł się do naszych pytań, czy propozycja padła i czy jej przyjęcie wiąże się z funkcją w zarządzie, np. w roli wiceprezesa.

Zmiana priorytetów

Nadal nie do końca jasne są jednak przyczyny odwołania Jasińskiego. Według związanych z energetyką osób czarę goryczy miało przelać wykupienie akcji Unipetrolu wbrew woli ministra. PKN ogłosił wezwanie do sprzedaży wszystkich akcji czeskiej spółki w połowie grudnia 2017 r. Transakcja doszła do skutku w ostatnich dniach, bo Orlen przekroczył wymagany próg, osiągając w wyniki wykupu ok. 94 proc. akcji Unipetrolu. Zdaniem analityków wykupi wszystko. Łącznie wyda więc na przejęcie kontroli 4,2 mld zł.

Tchórzewski pytany o tę transakcję stwierdza, że była to dobrze przygotowana transakcja, zatwierdzona przez zarząd i miała pozytywną rekomendację rady nadzorczej. – Czas pokaże, jakie będą jej efekty – ocenia dla „Parkietu" minister Tchórzewski.

Z kolei pytany przez nas o przyczyny zmian personalnych na stanowisku prezesa PKN Orlen lakonicznie stwierdza tylko, że nadszedł moment innego podejścia do priorytetów. Nie precyzuje, o co chodzi i jak zmieni się strategia.

Co w atomie piszczy

W opinii analityków zadaniem numer jeden dla Orlenu jest udział w budowie atomu. Tchórzewski tego nie potwierdza. Przypomina wypowiedzi odwołanego wraz z Jasińskim wiceprezesa Mirosława Kochalskiego. – Świadczą one o tym, że sama spółka już badała temat i zastanawiała się nad przystąpieniem do budowy elektrowni jądrowej – stwierdza, powołując się na wywiad Kochalskiego dla Reutersa.

Na razie plan finansowy dla atomu nie jest jeszcze gotowy. Ministerstwo ostatnio przesunęło termin z końcówki stycznia na połowę roku.

Odnosząc się do coraz intensywniejszych przymiarek do fuzji Orlenu z Lotosem, stwierdził, że najważniejszy w takim ewentualnym połączeniu byłby cel i efekt ekonomiczny. – Nie zajmowałem się tematem konsolidacji w sektorze energetycznym w ubiegłym roku. Wtedy intensywnie pracowaliśmy nas ustawą o rynku mocy i jej notyfikacją w Komisji Europejskiej. Temat połączenia Orlenu i Lotosu oczywiście kilka razy był podnoszony w kontekście możliwości przeprowadzenia analizy – podkreśla Tchórzewski.

Surowce i paliwa
Mo-Bruk inwestuje
Surowce i paliwa
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Surowce i paliwa
Nowy zarząd Orlenu wyznaczył już priorytety
Surowce i paliwa
W Bogdance powrót po latach. Jest nowy prezes
Surowce i paliwa
Unimot ma nową ambitną strategię
Surowce i paliwa
Plany JSW dotyczące wydobycia czeka korekta