PGG: Chaos wokół wyników

Jak pokazał raport Polskiej Grupy Energetycznej, która jest akcjonariuszem Polskiej Grupy Górniczej (PGG), węglowa spółka w 2017 r. wydobyła 28,1 mln ton czarnego paliwa.

Publikacja: 09.03.2018 04:06

Tymczasem prezes PGG mówił dotąd o zrealizowanym wydobyciu 30 mln ton. Skąd różnica? Bo PGG, która z początkiem kwietnia 2017 r. przejęła kopalnie Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW), uwzględniła w swojej produkcji także wydobycie KHW od stycznia do kwietnia – choć w tym okresie z KHW nie miała nic wspólnego. Ciekawe, że jeśli chodzi o raportowane wyniki, czyli 90 mln zł zysku netto za 2017 r., to nie uwzględniła strat KHW od stycznia, lecz już od kwietnia. Poziomu wydobycia do wyników finansowych nie można więc porównywać.

Wątpliwości budzi też prezentowany plan produkcji węglowego giganta na 2017 r., który wynosił 32 mln ton. Spółka tłumaczy, że od początku uwzględniał on całoroczne wydobycie zarówno w kopalniach PGG, jak i KHW, i nie było tu żadnych niedomówień. Co innego twierdzą związki zawodowe. Niedawno szef Sierpnia 80 Bogusław Ziętek alarmował, że przedstawione związkom na początku 2017 r. biznesplany zakładały, że 32 mln ton węgla wydobędzie sama PGG, bez kopalń KHW. Te ostatnie miały zaś wyprodukować dodatkowe 8 mln ton surowca. – To był czas przed fuzją i to były wówczas dwie odrębne spółki, które miały odrębne plany produkcyjne – tłumaczył nam wtedy Ziętek. Władze PGG temu zaprzeczają.

Tymczasem podobne dane płyną z prezentacji resortu energii przedstawionej posłom pod koniec 2016 r., czyli przed fuzją. Wynika z niej wprost, że roczne wydobycie w PGG wynosi około 30 mln ton, a w KHW około 10 mln ton. – W spółce powstawały różne plany i różne założenia. Niektóre kompletnie nierealne, które trzeba było później dostosowywać do rzeczywistości. Inwestorom plan musiał się spinać – przyznaje jeden z naszych rozmówców.

W minionym roku w zastraszającym tempie topniał prognozowany zysk PGG na 2017 r. W maju prezes spółki Tomasz Rogala mówił dziennikarzom, że spółka zarobi na czysto co najmniej 400 mln zł. W listopadzie minister energii Krzysztof Tchórzewski mówił już o 200 mln zł zysku. Ostatecznie, jak wynika z raportu Polskiej Grupy Energetycznej, skończyło się na 90 mln zł.

Okazuje się, że także prognozy na 2018 r. są już teraz zaniżane. Dotarliśmy do prezentacji PGG z 2017 r., która pokazuje, że plan wydobycia na 2018 r. wynosił 32,8 mln ton. Obecnie władze spółki mówią już o 30 mln ton.

Państwowe spółki, w tym głównie koncerny energetyczne, w l. 2016–2017 wyłożyły w sumie 3,4 mld zł na dokapitalizowanie PGG, ratując tym samym śląskie kopalnie przed finansową katastrofą. Pieniądze od inwestorów oraz wzrost cen węgla pomogły PGG przetrwać kryzys.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc