Producenci stali oczekują na wsparcie inwestycji

Sektor stalowy jeszcze przez kilka dekad potrzebować będzie węgla koksowego. Musi jednak przejść transformację, która nie będzie możliwa bez wsparcia unijnych funduszy.

Publikacja: 28.06.2018 05:11

Debata z udziałem przedstawicieli branży węglowej i hutniczej odbyła się w Brukseli.

Debata z udziałem przedstawicieli branży węglowej i hutniczej odbyła się w Brukseli.

Foto: T. Siemieniec

Producenci węgla koksowego, koksu i stali stoją u progu transformacji, wymuszonej m.in. przez zaostrzającą się unijną politykę klimatyczną. – Musimy spojrzeć na nowe sposoby produkowania stali w wielkich piecach i wspierać ich wdrażanie. Jednak prace nad tym zajmą nam kilka dekad – podkreślił Daniel Ozon, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, podczas konferencji „Z węgla do stali" w Brukseli. Axel Eggert, dyrektor generalny europejskiego stowarzyszenia Eurofer, dodał, że nie jest możliwe szybkie wycofanie się z wykorzystania węgla koksowego, który jest dziś kluczowym surowcem do produkcji stali. – Jeszcze przez kilka dziesięcioleci będziemy korzystać z węgla koksowego. Jestem tego pewien – skwitował Eggert.

Strategia w listopadzie

Transformacja sektora stalowego wymaga innowacji i inwestycji, które są kosztowne. – Dla wielu sektorów przejście od programów pilotażowych do wdrożenia nowych technologii jest dużym wyzwaniem. Musimy jednak iść w kierunku czystej, zdekarbonizowanej gospodarki. Musimy zapewnić, że czyste technologie, oparte na wodorze czy paliwach alternatywnych, będą dostępne w dużych ilościach, w odpowiednich cenach i w odpowiednich ramach prawnych. Dlatego pracujemy obecnie nad strategią przemysłową dla Unii Europejskiej do 2050 r., którą przedstawimy w listopadzie – zapowiedziała Elżbieta Bieńkowska, unijna komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu i przedsiębiorczości.

Odniosła się też do ceł na stal nałożonych przez USA. – Jednostronne decyzje naszych partnerów narażają sprawiedliwy handel na niebezpieczeństwo. Jako Komisja Europejska potępiamy decyzję USA nakładającą ograniczenia na handel stalą i aluminium z UE – podkreśliła Bieńkowska.

Według Jerzego Buzka, europosła i przewodniczącego Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii, obecna transformacja przemysłowa może być największą w historii. – Ważne jednak, by ten proces doprowadził do reindustrializacji UE, a nie jej dezindustrializacji. Musimy więc udowodnić, że zmiana jest możliwa bez utraty zysków i konkurencyjności naszego przemysłu. Chcemy być dobrym przykładem dla całego świata, ale nie będzie tak, jeśli zniszczymy cały przemysł – stwierdził Buzek. – Ożywienie przemysłu jest możliwe, głównie dzięki innowacjom, ale oprócz tego potrzebujemy też wdrożenia jak najszybciej strategii przemysłowej dla UE – dodał.

Zmniejszyć emisję

Wyzwaniem dla branży pozostaje zmniejszenie emisji CO2. Sektor stalowy w UE to 500 zakładów produkcyjnych i 320 tys. miejsc pracy. – Każdy etat w tej branży tworzy kolejnych siedem miejsc pracy w innych branżach – przekonuje Eggert. Dodał, że jednym ze sposobów na zmniejszenie emisji CO2 jest magazynowanie tego gazu. – Dzięki temu możemy aż o 80 proc. zmniejszyć emisję CO2. Drugi pomysł to wykorzystanie w produkcji stali energii elektrycznej, ale na razie jest to bardzo drogie i nie ma zbudowanej odpowiedniej infrastruktury – wyjaśnił Eggert.

Przejście na nowe technologie zwiększy koszty działalności hut, dlatego branża oczekuje wsparcia unijnych decydentów. – Wzrost kosztów będzie ogromnym problemem, dlatego musimy chronić nasz przemysł, chociażby nakładając cła na importowaną stal, ale możliwości jest znacznie więcej – zaznaczył szef Euroferu.

Przedstawiciele branży węglowej i koksowniczej podkreślili, że istotne przy realizacji inwestycji jest wsparcie sektora finansowego oraz funduszy unijnych. Jednak wiele instytucji wycofuje się z finansowania projektów opartych na węglu. – Liczymy na wsparcie banków. Staramy się znaleźć dodatkowe finansowanie, ale nie jest to łatwe. Osobiście obawiam się więc, co będzie za 10–15 lat, a przecież musimy inwestować w nowe technologie – podkreślił Ozon.

Surowce i paliwa
Spółki będą musiały ograniczyć emisje metanu do atmosfery
Surowce i paliwa
Shell dementuje pogłoski o planach przejęcia BP
Surowce i paliwa
Spółki zabezpieczają się przed zawirowaniami na światowych rynkach ropy
Surowce i paliwa
Zamknięcie cieśniny Ormuz spowodowałoby duży wzrost cen gazu
Surowce i paliwa
Ropa podrożała. Drożej zapłacimy za tankowanie
Surowce i paliwa
Dlaczego ropa zdrożała tak mało? Rynek czeka na odpowiedź Iranu