ROPA NAFTOWA
Duża produkcja i obawy o popyt i spadki cen ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej znajdują się pod wyraźną presją podaży już od początku października. Systematyczne, gwałtowne przeceny doprowadziły ceny ropy do 20-procentowej zniżki w ciągu zaledwie kilku tygodni. Cena surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych zeszła już poniżej 60 USD za baryłkę, natomiast notowania europejskiej ropy Brent nie przekraczają 70 USD za baryłkę. Okolice tych ważnych psychologicznych barier doprowadziły do zwiększonej aktywności strony popytowej na rynku ropy naftowej, jednak na razie odreagowanie wzrostowe jest niewielkie w porównaniu do skali chociażby wczorajszej zniżki.
Nie ulega wątpliwości, że nastroje inwestorów na rynku ropy naftowej nie są najlepsze. Kluczowi producenci tego surowca ostatnio zwiększają produkcję. Już w przyszłym roku wydobycie ropy w Stanach Zjednoczonych ma przekroczyć 12 mln baryłek dziennie, co najprawdopodobniej uplasuje ten kraj na miejscu największego globalnego producenta ropy. Również Rosja i OPEC zwiększają produkcję, chociaż ze strony kartelu pojawiają się zamiary pewnych ograniczeń w produkcji, jeśli okaże się, że sytuacja na rynku będzie tego wymagać.