PKN Orlen kładzie coraz większy nacisk na rozwój działalności biznesowej na Litwie. – W tym roku do użytku oddana została instalacja PPF Splitter do produkcji wysokoprzetworzonego propylenu. To pierwszy strumień petrochemiczny, jaki został uruchomiony w Możejkach – informuje biuro prasowe płockiego koncernu. Dzięki tej instalacji zależny Orlen Lietuva już zwiększa przychody. Możliwości produkcyjne PPF Splitter w dużej mierze zależą jednak od obciążenia rafinerii. Niezależnie od tego przewiduje się, że instalacja będzie mogła rocznie wytwarzać około 80 tys. ton propylenu. Spółka nie podaje, ile kosztowała budowa PPF Splitter. Wiadomo za to, że łączna wartość tegorocznych inwestycji na Litwie ma być zbliżona do ubiegłorocznej i wynieść około 300 mln zł.
PKN Orlen jest na wstępnym etapie prac poprzedzających podjęcie decyzji o realizacji inwestycji w tzw. hydrokraking, czyli o zakupie licencji i przygotowaniu projektu bazowego związanego z pogłębionym przerobem ropy. Wdrożenie tego projektu oznaczałoby znaczącą poprawę ekonomicznej efektywności rafinerii w Możejkach dzięki zwiększeniu produkcji wysokomarżowych wyrobów kosztem ciężkiego oleju opałowego.
Poprawa efektywności
– Chcemy również podkreślić, że dzięki zaangażowaniu rządu polskiego i litewskiego na Litwie znacząco poprawił się klimat współpracy z lokalnymi partnerami, w tym z Kolejami Litewskimi. Mamy zapewnioną stabilną współpracę, co pozwoliło na uruchomienie dostawy produktów ropopochodnych do Polski – twierdzi biuro prasowe PKN Orlen. Przypomina, że do Orlen Lietuva należy jedyna rafineria funkcjonująca w krajach bałtyckich. Tym samym jest też ona gwarantem stabilności energetycznej w regionie. Dodatkowo od niedawna jest elementem zintegrowanego łańcucha petrochemicznego płockiego koncernu. To z kolei oznacza, że jest istotną częścią PKN Orlen, zapewniając dostawy produktów ropopochodnych nie tylko na Litwę, Łotwę i do Estonii, ale też do Polski.
Z ostatnich danych wynika, że w II kwartale rafineria w Możejkach wykorzystywała aż 95 proc. swoich mocy produkcyjnych. W tym czasie przerobiła ponad 2,4 mln ton ropy, czyli o 23 proc. więcej niż rok wcześniej.
Stacje paliw
PKN Orlen cały czas analizuje możliwości rozbudowy detalicznej sieci sprzedaży paliw na Litwie i w pozostałych krajach bałtyckich. – Obecnie jednak wydają się one wysoce nasycone, co wiąże się z ograniczeniem możliwości lokalizowania nowych stacji. Jeżeli pojawią się oferty warte uwagi, to nie wykluczamy akwizycji – informuje koncern. Na koniec czerwca PKN Orlen posiadał na Litwie 25 stacji paliw. Taka ich liczba utrzymuje się od kilku lat. Dzięki nim koncern ma niespełna 5-proc. udział w rynku detalicznym paliw na Litwie. Na Łotwie i w Estonii grupa nie posiada żadnych stacji.