Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Najlepiej wypadł pod tym względem PKN Orlen, potem Grupa Lotos, a następnie MOL Group. Dzięki temu również cały III kwartał, w ujęciu rok do roku, powinien być udany, zwłaszcza dla polskich spółek. W tym czasie gdański koncern poprawił marżę rafineryjną o 8,4 proc., a płocki o 7,9 proc. Z kolei w węgierskiej grupie nie uległa ona istotnej zmianie.
Analitycy już kilka tygodni temu, oceniając marże rafineryjne wypracowane przez giełdowe spółki, zauważali, że są one dobre. Co więcej wspierały je niskie ceny gazu ziemnego oraz osłabiające się złoty i forint w stosunku do USD, waluty w której są wyliczane marże. Jeszcze lepszy pod tym względem może być IV kwartał. Wszystko za sprawą unijnych regulacji dotyczących IMO, których celem jest ograniczenie siarki w paliwach żeglugowych. Wprawdzie wchodzą one w życie od Nowego Roku ale już powodują, że rośnie różnica między ceną oleju napędowego, a ceną ciężkiego oleju opałowego. Dzięki temu producenci diesla mogą na nim coraz więcej zarabiać. To dobra informacja zwłaszcza dla Lotosu, który wkrótce powinien zakończyć realizację sztandarowego projektu EFRA. Dzięki tej inwestycji spółka zwiększy produkcję diesla i zmniejszy ciężkiego oleju opałowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła ponowny wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o rozpatrzenie sprawy nadpłaty i zwrotu tzw. składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld złotych. W czerwcu MKiŚ odmówiło wszczęcia postępowania w tej kwestii.
Płocka spółka szacuje, że import błękitnego paliwa realizowany od 2018 r. do 2020 r. lub 2021 r. będzie ją dodatkowo kosztował około 290 mln dol. Chodzi o dostawy z Rosji do Polski przeprowadzane w ramach tzw. kontraktu jamalskiego.
Chodzi o prace rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. Ten etap powinien być zrealizowany do końca 2027 r. Cała inwestycja może potrwać kilkanaście lat i będzie kosztować minimum 9 mld zł.
Dziś wygasa ostatni kontrakt na import ropy z Rosji do czeskich rafinerii koncernu. Dostaw faktycznie zaprzestano już w marcu. Od jutra Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami dotyczącymi rosyjskiego surowca.
Chodzi przede wszystkim o różnego rodzaju jednostki pływające służące do budowy i serwisowania morskich farm wiatrowych. Zwiększy się również flota statków do transportu gazu ziemnego i paliw płynnych.
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.