Avia International, stowarzyszenie, do którego należy m.in. Unimot, zaproponowała PKN Orlen odkupienie części jego stacji paliw. Chodzi o te obiekty, które mogą być przeznaczone do sprzedaży w wyniku decyzji Komisji Europejskiej dotyczącej udzielenia zgody na fuzję płockiego koncernu z Lotosem. – Przejęcie dużego pakietu stacji znacząco przyspieszyłoby rozwój marki Avia na terenie Polski, dlatego ze względu na wielkość potencjalnej transakcji spółka Unimot jest gotowa stworzyć konsorcjum firm z pozostałymi członkami stowarzyszenia Avia, które wesprze Unimot w przeprowadzeniu takiego odkupu – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu i jednocześnie członek komitetu zarządzającego Avia International.
Trudne negocjacje
Z kolei Mario Tonini, dyrektor zarządzający Avia International, przypomina, że podobną transakcję podmiot ten przeprowadził w Niemczech we wrześniu tego roku, przejmując 155 stacji paliw od firmy Tessol Kraftstoffe. – W tamtym przypadku zawiązaliśmy konsorcjum dziesięciu członków stowarzyszenia Avia i wspólnie wygraliśmy przetarg na przejęcie stacji paliw, dlatego mamy już doświadczenie w tego typu transakcjach i możemy je teraz wykorzystać na rynku polskim – twierdzi Tonini. Avia International zrzesza obecnie około 3,2 tys. stacji paliw, z czego prawie 50 jest zlokalizowanych w Polsce. W jej ramach działają również importerzy, producenci i hurtownicy paliw. Obecnie marka Avia obecna jest w 15 europejskich krajach.
Analitycy nie chcą oficjalnie szacować, ile stacji paliw może być zmuszony sprzedać połączony Orlen z Lotosem. To m.in. efekt tego, że część z nich nie wierzy, aby KE wyraziła zgodę na przejęcie. Inni obawiają się, że warunki stawiane przez KE mogą być trudne do zaakceptowania. – Orlen może być zmuszony nie tylko sprzedać kilkaset stacji paliw w Polsce, ale i bazy paliw lub udziały w nich. To dopiero będzie przedmiotem negocjacji i dziś trudno cokolwiek wyrokować – mówi jeden z analityków. W sukces przejęcia wierzy Orlen, ale i on twierdzi, że transakcja musi się spinać biznesowo.
Zrealizowane prognozy
Unimot podał właśnie szacunkowe dane za III kwartał. Wynika z nich, że w tym czasie wypracował 1,26 mld zł przychodów, o 49,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei podstawowy wskaźnik, czyli skorygowany zysk EBITDA, sięgnął 18 mln zł, co oznaczało zwyżkę o 120,4 proc. Grupie w ostatnich miesiącach sprzyjało otoczenie zewnętrzne (wysokie marże handlowe na oleju napędowym), wyższe od zakładanych ilości sprzedanych biopaliw w konsekwencji większej liczby wygranych przetargów, a także wzrost wolumenów i marż na sprzedaży gazu LPG.
– W związku z wyższymi od naszych oczekiwań wynikami za minione III kwartały tego roku zarząd przystąpi do analizy prognoz finansowych i w przypadku istotnej zmiany poinformujemy o tym rynek – zapewnia Sikorski. Prognoza skorygowanego zysku EBITDA grupy już po III kwartałach została niemal w całości wykonana.