Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pomimo pandemii koronawirusa sytuacja finansowa grupy jest stabilna – zapewnia Daniel Beneš, prezes CEZ.
Zarząd CEZ spodziewa się w tym roku spadku zysków. Najnowsze prognozy wskazują, że w całym 2021 r. strategiczny biznes czeskiego koncernu energetycznego, a więc bez działalności wystawionej na sprzedaż, może wypracować 54–57 mld koron czeskich EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację). W 2020 r. aktywa te dały grupie 57,2 mld koron EBTDA. Z kolei zysk netto grupy na koniec 2021 r. ma ukształtować się w granicach 17–20 mld koron, podczas gdy w minionym roku było to 22,8 mld koron. Prognozy są zbieżne z oczekiwaniami analityków.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.