Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tak zdecydował we wtorek zarząd spółki pod kierownictwem nowej prezes Barbary Piontek. Decyzja zapadła zaledwie dwa dni po zawiązaniu przez organizacje związkowe komitetu protestacyjno-strajkowego. To wydłużenie uprawnień, które pracownicy JSW otrzymali w 2011 r., przy okazji debiutu spółki na warszawskiej giełdzie.
Zdaniem zarządu JSW zawarcie nowego porozumienia ze związkami nie będzie wywierać skutków finansowych dla spółki. – Zarząd spółki nie rozważał jakichkolwiek zmian lub redukcji w zatrudnianiu, a mając na uwadze dodatkowo trudności z pozyskaniem wysoko wykwalifikowanych pracowników, zawarcie porozumienia powinno mieć pozytywny wpływ na stabilizację zatrudnienia w JSW. Ewentualne oszczędności, związane z sytuacją finansową spółki, będą poszukiwane przez zarząd w obszarach niedotyczących sfery zatrudniania – zapewnił zarząd w komunikacie. Zaznaczył też, że będzie dążył do odbudowania funduszu stabilizacyjnego, który zabezpieczy spółkę finansowo na kolejne lata. Dzięki środkom zgromadzonym w funduszu JSW udało się przetrwać trudny miniony rok naznaczony pandemią koronawirusa i niskimi cenami węgla koksowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.