Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
4 zdjęcia
ZobaczZwyżki w wytwarzaniu energii elektrycznej z biogazu rolniczego są wprost proporcjonalne do wzrostu produkcji tego surowca. W ubiegłym roku wytworzono w ten sposób 689,1 GWh (gigawatogodziny) prądu. To o 6,6 proc. więcej niż w 2019 r. Producenci biogazu często decydują się na wytwarzanie z niego prądu, gdyż dziś jest to dla nich najbardziej efektywny sposób zagospodarowania surowca. Podobnie może być w przyszłości, zwłaszcza na obszarach, gdzie dostęp do sieci gazociągowej będzie utrudniony, a tym samym ewentualna produkcja biometanu nie będzie ekonomicznie uzasadniona. TRF
Dotychczasowe osiągnięcia Polski w rozwijaniu rynku biogazu i biometanu są skromne, zwłaszcza jeśli porównać je z tym, co już zrobiono w innych krajach UE, czy nawet w odniesieniu do wcześniej składanych nad Wisłą deklaracji. W rejestrze prowadzonym przez prezesa URE znajdowało się na koniec ubiegłego roku 219 instalacji energetycznych zasilanych biogazem, a więc zaledwie o siedem więcej niż rok wcześniej. Ich zainstalowana moc elektryczna przekraczała łącznie 137,7 MW (megawatów). Prezes URE prowadzi rejestr biogazowni, dla których surowcem są głównie ścieki, wysypiska śmieci i odpady. Do tego trzeba dodać biogazownie rolnicze, których rejestr prowadzi z kolei dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Tych na koniec 2020 r. było 116 (wzrost o 13). Łączna zainstalowana w tych instalacjach moc to 117,8 MW. W tym kontekście warto zauważyć, że do 2016 r. inwestycje związane z biogazem systematycznie rosły. Od kilku lat mamy jednak do czynienia z minimalnymi zwyżkami
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.