Październik przyniósł kontynuację spadków na warszawskiej giełdzie. Traciły wszystkie segmenty rynkowe, a WIG zanurkował o 10,8 proc. i znalazł się najniżej od kwietnia. To był jeden z najgorszych październików w historii szerokiego rynku i bardzo wymagające otoczenie inwestycyjne, co pokazał także wynik technicznego portfela „Parkietu". Stracił on 8,7 proc. – wprawdzie mniej niż WIG, ale był to najgorszy miesiąc portfela w 2020 r. Niektóre podmioty wchodzące w jego skład zaskoczyły jednak na plus.
Trzy pozytywne zaskoczenia
Przypomnijmy, że w październikowym portfelu znalazło się siedem spółek: Alior Bank, Auto Partner, JSW, Kęty, KGHM, Mercator i Ten Square Games. Tylko trzy z nich zakończyły ubiegły miesiąc z dodatnim wynikiem. Najlepiej zdecydowanie poradził sobie przedstawiciel branży gamingowej. Akcje Ten Square Games podrożały bowiem o 10,5 proc., co na rynkowym tle należy uznać za bardzo dobry wynik. Typujący spółkę już czwarty raz z rzędu Michał Pietrzyca z DM BOŚ w końcu osiągnął oczekiwany wynik (szczegóły na stronie obok).
Na plusie zakończyły październik także Mercator (4,8 proc.) oraz KGHM (0,1 proc.). Stopy zwrotu z ich akcji może nie są imponujące, ale to właśnie dzięki nim udało się pokonać w październiku szeroki rynek. Wynik byłby znacznie lepszy, gdyby nie słabość dwóch blue chips – JSW i Alior Banku. Akcje węglowej spółki potaniały aż o 40,8 proc., a walory banku o 15,5 proc. WIG20 generalnie raził w październiku słabością – zanurkował o 11,5 proc. i naruszył pułap 1500 pkt.
O trudnych warunkach rynkowych świadczą nie tylko stopy zwrotu z akcji, ale także miara ryzyka. Średnia relacja wskaźnika ATR(22) do cen zamknięcia z piątku wynosi 6 proc. To najwyższa wartość od marca. Wówczas portfel był „rozchwiany" na 6,8 proc. W październiku największa zmienność panowała na JSW i Mercatorze, a najmniejsza na Kęty i Auto Partner.