EUR/PLN
Kurs pary EUR/PLN ustanowił naszym zdaniem formację podwójnego szczytu przy 4,40, co jest wyraźnym sygnałem do umocnienia się złotego w kolejnych tygodniach. Cel: 4,32. Stop loss: 4,42.
pallad
Po oczekiwanych zwyżkach kursu tego kruszcu we wrześniu, pod koniec miesiąca doszło do realizacji zysków w segmencie metali szlachetnych – obstawiamy, że pallad „nadgoni" spadki pozostałych surowców w październiku. Cel: 1400. Stop loss: 1710 dolarów za uncję.
CAC40
Zakładamy pokonanie historycznych szczytów przez indeks francuskiej giełdy w najbliższych tygodniach i kontynuację tegorocznego trendu wzrostowego.
Cel: 6000. Stop loss: 5450.
Kamil Maliszewski
DM mBanku
EUR/USD
Spadki na EUR/USD wydają się słabnąć i w najbliższych tygodniach może zabraknąć impulsów do ich pogłębienia, co może zrodzić pewne odreagowanie. Z drugiej jednak strony potencjał tego ruchu pozostaje ograniczony słabością danych z Europy. Cel: 1.12.
ropa WTI
Zwyżki powstałe po ataku na instalacje rafineryjne Arabii Saudyjskiej zostały wymazane, ale ryzyko geopolityczne wciąż jest duże. Zachęcająco wypadły odczyty PMI z Chin. Gdyby nie doszło do załamania w negocjacjach handlowych, światowa gospodarka może złapać oddech.
DAX
Konsolidacja trwa w najlepsze i cały czas nie widać większych szans na obranie wyraźnego kierunku. Kontynuujemy więc zbieranie małych ruchów i tym razem ustawiamy pozycję krótką. Szczególnie że pozytywne impulsy od EBC są już w cenach. Cel: 12000.
Marcin Sulewski
Santander Bank Polska
USD/JPY
Wzrost od sierpnia jest największym odbiciem w trwającej od kwietnia fali spadkowej. Sugeruje to zmianę układu sił i osłabienie jena. Na korzyść USD działać mogą malejące szanse na liczne obniżki stóp procentowych w kolejnych miesiącach. Wejście 108,48. Stop loss: 106,9.
złoto
Impuls wzrostowy zatrzymał się, ale przestrzeń do zniżek ogranicza wsparcie na około 1480 dolarów za uncję. Zakładam, że po przebiciu tego poziomu ruch spadkowy może się nasilić.
Wejście 1480,99 dolara za uncję. Stop loss: 1536.
IBEX
Hiszpański indeks wybił się z korekty pędzącej. Obraz techniczny jest korzystny i zakładam, że ruch w górę będzie kontynuowany.
Stop loss: 8960 pkt.
Marek Rogalski
DM BOŚ
USD/CNH
Stawiam na pozytywny obrót spraw w rozmowach handlowych USA–Chiny i rosnące szanse na podpisanie tymczasowego porozumienia w połowie listopada podczas obrad szczytu APEC, gdzie mogłoby dojść do spotkania prezydentów Trumpa i Xi.
Cel: 6,98.
miedź
Miedź i soja to najbardziej wrażliwe surowce w chińskim wątku. Tym razem stawiam na miedź, która w przeciwieństwie do soi nie zyskała we wrześniu. Niemniej nawet rozładowanie chińskiego napięcia nie pozwoli na wzrost cen surowca ponad kluczowe opory. Cel: 2,95 USD/funt.
Hang Seng China Enterprises
Jest to utrzymanie pozycji otwartej jeszcze we wrześniu. Chińskiemu parkietowi może pomóc ewentualne porozumienie z USA, ale i też działania stymulacyjne prowadzone przez lokalne władze. Cel: 11100 pkt.
Przemysław Kwiecień
dział analiz XTB
EUR/PLN
Wyrok TSUE może paradoksalnie złotemu pomóc. Pierwsza reakcja na niekorzystny wyrok może być negatywna. Jednak usunięcie tego tematu „z wokandy" może sprawić zamknięcie części długich pozycji na tej parze.
Wejście: 4,42. Cel: 4,32.
kukurydza
Cena znajduje się zaledwie 8 proc. powyżej tegorocznych dołków i ponad 25 proc. od tegorocznych szczytów. Jest szansa, że prognozy dotyczące zapasów końcowych i produkcji na sezon zostały przeszacowane, patrząc głównie na słabe dane o jakości upraw. Ce: 395 c/buszel.
IBEX35
IBEX zyskał nieco na decyzji EBC dotyczącej „tieringu" (różnicowanie stopy depozytowej - red.), lecz przy bardzo niskiej inflacji destrukcyjne ujemne stopy pozostaną europejską rzeczywistością przez długie miesiące. Wejście: 9350. Cel: 8600.
Bartosz Sawicki
TMS Brokers
CHF/PLN
Rozładowanie niepewności po wyroku TSUE powinno sprzyjać umocnieniu złotego. Frank jest przewartościowany i wyczerpał potencjał do umocnienia.
ropa WTI
Wyskok cen po atakach na Arabię Saudyjską został wymazany. W naszej ocenie rynek tego surowca będzie się zacieśniał i odnajdzie równowagę na wyższych pułapach.
WIG20
W naszej ocenie w ramach ostrego zwrotu w notowaniach z końcówki sierpnia został ustanowiony długoterminowy dołek w ramach dominującego trendu bocznego.
Kamil Jaros
Admiral Markets
EUR/AUD
Euro ostatnio nie ma dobrej passy i nie wygląda na to, by szybko się to miało skończyć. W związku z tym warto pokusić się o skrócenie tej waluty. Partnerem będzie dolar australijski, który w ostatnim czasie znajduje się w korekcie wzrostowej.
Stop loss: 1,6240. Cel: 1,6030.
kakao
Wrzesień był dla rynku kakao bardzo udany. Mocne odbicie trwało niemal bez przerwy. W październiku mała korekta nie byłaby niczym dziwnym. Zejście pod ostatni lokalny dołek to okazja do wejścia na rynek.
Wejście: 2420 USD/t. Stop loss: 2450. Cel: 2340.
S&P 500
We wrześniu indeks konsolidował się nad poziomem 2990 pkt. Wsparcie było kilkakrotnie atakowane i udało się je w końcu przebić. Nastawienie jest więc negatywne, jeżeli indeks nie zdoła powrócić nad 2995 pkt. Stop loss: 2995. Cel: 2900.
Pytania do... Kamila Maliszewskiego
wicedyrektora departamentu rynków nieregulowanych w DM mBanku
Przed miesiącem na podstawie danych z krajowej gospodarki analitycy przewidywali umocnienie złotego. Na horyzoncie jednak pojawił się wyrok TSUE. Czy najgorszy scenariusz jest już „w cenie"?
Rzecznik TSUE w połowie maja wydał opinię, której potwierdzenie w swoim wyroku przez TSUE mogłoby stać się powodem do wyprzedaży złotego. Skala przeceny krajowej waluty w takim scenariuszu miałaby skokowy charakter i wraz z biegiem czasu notowania powinny wracać w kierunku punktu wyjścia, ze względu na relatywnie dobre fundamenty gospodarcze i brak sygnałów o możliwej obniżce stóp procentowych ze strony RPP. Rzecznik TSUE wskazał bowiem, że sądy krajowe nie mogą uzupełniać luk w umowach po usunięciu klauzul abuzywnych, a umowy kredytowe nie mogą zostać unieważnione wbrew interesowi konsumenta. Jak wiadomo, pozostawienie oprocentowania opartego na LIBOR przy konwersji kredytu na złote powodowałoby potencjalnie znaczące koszty dla sektora bankowego i zagrożenie to zostało zauważone przez wiele zagranicznych instytucji finansowych. Warto jednak pamiętać, że to sądy krajowe w orzekaniu dotyczącym konkretnej sprawy będą stosować się do sugestii TSUE, także ewentualny wpływ orzeczenia będzie rozłożony w czasie, dlatego złoty nie ma przed sobą złych perspektyw.
Mimo drugiej z rzędu obniżki stóp procentowych dolar pozostaje mocny w relacji do euro, co mocno irytuje prezydenta Trumpa. Kolejne obniżki przez Fed są kwestią czasu?
Dla członków Fedu bardziej od humoru Donalda Trumpa istotny jest stan amerykańskiej gospodarki i potencjalne zagrożenia dla wzrostu gospodarczego. Raport ISM dla przemysłu we wrześniu wskazuje spadek do 47,8, co jeszcze mocniej oddala od bariery 50 pkt. Sugeruje to, że globalne problemy sektora przemysłowego dosięgnęły też gospodarki USA. Kolejne sygnały ostrzegawcze na pewno nie zostaną zlekceważone przez Rezerwę Federalną. Na ten moment perspektywa obniżki stóp procentowych pod koniec października wydaje się więc bardzo realna.
Jak bardzo słaba w tym kontekście jest sytuacja gospodarki Eurolandu?
W przypadku USA ekonomiści zastanawiają się, czy globalne spowolnienie w przemyśle nie zaczyna przekładać się na kłopoty gospodarki. Jeśli chodzi o kraje Eurolandu, to dyskusja dotyczy już raczej tego z jak głębokim spowolnieniem mamy do czynienia i czy można liczyć na odwrócenie tego trendu w najbliższej przyszłości. Wszystko wskazuje na to, że w III kwartale również mieliśmy do czynienia ze spowolnieniem gospodarczym, a niemiecki rząd podkreśla, że jest gotowy na wypadek wystąpienia kryzysu. Przy obecnych zagrożeniach geopolitycznych ciężko spodziewać się znaczącej poprawy na przestrzeni najbliższych tygodni. Poprawa nastrojów byłaby możliwa dopiero w przypadku załagodzenia konfliktu handlowego z USA i braku twardego brexitu.
Jak długo działania banków centralnych są w stanie podtrzymać puls światowej gospodarki?
Widząc determinację, z jaką banki centralne przystępują do działania, chociażby w kontekście decyzji EBC oraz rozpoczęcia obniżek stóp procentowych przez Fed, ale także kroków podjętych przez Bank Chin, wydaje się, że mogą one okazać się po raz kolejny skuteczne. Z drugiej jednak strony coraz mocniej w przypadku sytuacji w Europie słychać apele o działania na gruncie polityki fiskalnej, które mogą stać się niezbędne, aby uniknąć recesji. Może nie jesteśmy jeszcze w tym momencie, jednak jeżeli dojdzie do fiaska rozmów pomiędzy USA i Chinami, co doprowadziłoby do zaostrzenia wojen handlowych, to znaleźlibyśmy się w na tyle złym położeniu, że same banki centralne mogłyby mieć problem z utrzymaniem globalnej gospodarki na ścieżce wzrostu. Nadchodzące tygodnie powinny przynieść więcej informacji w tej kwestii.