Notowania surowca kontynuują hossę, czego potwierdzeniem jest wybicie ponad ostatni szczyt i psychologiczny poziom 1800 USD.
Cel: 2000 USD. Stop loss: 1600 USD/uncja.
SET
Indeks giełdy w Tajlandii po spadkach od połowy roku znajduje się blisko istotnej strefy wsparcia (1550–1575 pkt). W związku z poprawą postrzegania przez inwestorów rynków akcji i emerging markets oczekujemy odbicia. Cel: 1750. Stop loss: 1540.
Kamil Maliszewski
DM mBanku
GBP/USD
Patrząc na główne walutowe pary, zmienność praktycznie zamarła. Trudno zakładać, aby zmieniło się to w grudniu, pozostajemy więc przy pozycji na GBP/USD w związku z wyborami. Szczególnie że żaden z możliwych wyników może nie okazać się pozytywny dla funta. Cel: 1,265.
pallad
Cena wspięła się na nowe maksima. W tym roku kruszec wykorzystywany do produkcji katalizatorów samochodowych podrożał o prawie 50 proc. Nie najlepsze prognozy sprzedaży dla branży budzą więc pytania o trwałość ruchu. Ryzyko korekty może być wysokie. Cel: 1620 USD/uncję.
DAX
Ostatni miesiąc to umiarkowany i sukcesywny wzrost indeksów, który zaprowadził nas bardzo wysoko. Widać spore uspokojenie na rynku i powrót do swego rodzaju braku alternatyw inwestycyjnych. Liczymy więc na niewielką korektę. Cel: 12 800 pkt.
Marcin Suewski
Santander Bank Polska
USD/JPY
Kurs wybił się z korekty pędzącej, a oscylator ADX powoli pokazuje wzmocnienie tendencji wzrostowej, obserwowanej od września.
pallad
Podtrzymuję typ sprzed miesiąca.
DAX
Myślę, że rynek w dużym stopniu wycenił już scenariusz podpisania umowy „pierwszej fazy" między USA i Chinami, której wciąż nie ma. Wysoki ADX sugeruje rosnące ryzyko korekty.
Marek Rogalski
DM BOŚ
GBP/CHF
Funt może jeszcze zyskać, jeżeli ostateczne wyniki grudniowych wyborów zwiększą szanse na doprowadzenie brexitu do końca, a frank może być słabszy, jeżeli grudzień przyniesie powiew optymizmu związany z rozstrzygnięciem w relacjach USA–Chiny.
kukurydza
Po słabszych tygodniach mogą się pojawić zwyżki dzięki korzystnemu splotowi czynników technicznych oraz fundamentalnych (ostrzejsza zima).
Hang Seng China Ent.
Odwracamy typ z listopada, kiedy to indeks był pod presją słabnącego otoczenia makro w Chinach. Jeżeli zobaczymy sygnały do podpisania porozumienia handlowego jeszcze w grudniu, może to dać pole do krótkiego, gwałtownego odbicia. Cel: 10 900 pkt.
Przemysław Kwiecień
XTB
BRL/MXN
Real jest bardzo niedowartościowany, a ostatnio głównym powodem było Chile. Brazylijskie fundamenty nie wyglądają aż tak źle. Patrząc na pozycjonowanie inwestorów na głównych walutach EM, real jest najbardziej wyprzedany, a peso najmocniej wykupione. Cel: 4,9.
kukurydza
Zgodnie z sezonowością cena odbija pod koniec roku. Warto zauważyć, że w momencie, gdy zbiory powinny być już dawno zakończone, zebrano jedynie 84 proc. areału. Ze względu na pogodę dalsze zbiory są mocno wątpliwe, co może prowadzić do zwyżek.
Cel: 410 centów/buszel.
Hang Seng China Ent.
Mimo szaleństwa na Wall Street akcje w Chinach pozostają w konsolidacji. Gdyby doszło do testu wsparcia 10 tys. pkt, może to być dobrą średnioterminową okazją do kupna. Trump może być zmuszony do akceptacji choćby słabego porozumienia. Wejście: 10 000. Cel: 10 700.
Bartosz Sawicki
TMS Brokers
GBP/USD
Od początku tego kwartału brytyjska waluta zyskała względem dolara aż 5 proc., ale istnieje przestrzeń, by tendencja umocnienia funta była kontynuowana dzięki rozstrzygnięciom dotyczącym brexitu.
gaz ziemny
Notowania spadły na minima zimowych kontraktów. Mimo wysokich zapasów i rekordowej produkcji surowiec jest niedowartościowany nawet przy założeniu, że początek zimy w USA będzie łagodny. Spadki temperatury stworzą przestrzeń do dużych zwyżek.
MVIS Oil Services
Spółki świadczące usługi w branży energetycznej są tanie na historycznym tle względem szerokiego rynku oraz obecnych cen ropy. Zakładam, że branża dołączy do hossy i będzie nadrabiać stracony dystans.
Kamil Jaros
Admiral Markets
CAD/JPY
Od sierpnia para znajduje się w trendzie wzrostowym. Można ten trend traktować jako część szerszej konsolidacji. Cofnięcie warto wykorzystać do wejścia na długo, oczekując ruchu zapewniającego relację zysku do ryzyka na poziomie 2 do 1. Wejście: 81,3. Cel: 83,4. Stop loss: 80,3.
kawa
Cena wspinała się w ostatnim czasie szybko. Ewentualną korektę można wykorzystać do zagrania na wzrost. Jeśli jednak poziom docelowy zostanie osiągnięty, nim otworzymy pozycję, próbę wejścia będzie trzeba odłożyć. Wejście: 114. Cel: 124,5. Stop loss: 110 centów/funt.
FTSE100
To indeks, który pozostaje w tyle względem innych, ale i tu jest szansa na dobry układ potencjalnego zysku do ryzyka. Cofnięcie indeksu do poziomu 7300 pkt pozwoli na zbudowanie pozycji z relacją 2 do 1. Wejście: 7300. Cel: 7450. Stop loss: 7230.
Pytania do... Marcina Kiepasa
analityka Tickmill
Inwestorzy co roku na początku grudnia zastanawiają się, czy końcówka roku będzie tradycyjnie udana na rynkach akcji. Tym razem pierwsze sesje ostatniego miesiąca w roku przyniosły mocne zniżki. Możliwa jest powtórka z 2018 r.?
Losy rajdu św. Mikołaja na światowych giełdach są w rękach Wall Street. A te z kolei są wyłącznie w rękach, a właściwie w tweetach, prezydenta USA Donalda Trumpa. Amerykański rynek akcji faktycznie słabo rozpoczął grudzień, mocno korygując ostatnie dwumiesięczne zwyżki, co może wywoływać strach przed równie silną wyprzedażą w grudniu jak w końcówce 2018 r. Tyle tylko, że wtedy nastroje były zdecydowanie gorsze, a realizacja zysków rozpoczęła się dużo wcześniej. Teraz nastroje są dużo lepsze. Inwestorzy wciąż wierzą, że koncentrujący się na swojej reelekcji Trump nie da zrobić krzywdy giełdzie. Dalej zakładają, że ostatecznie dojdzie do podpisania wstępnej umowy handlowej między USA a Chinami. Wierzą, że Fed szybko wróci do cięcia stóp procentowych, jeżeli tylko z gospodarki będą napływać rozczarowujące dane. I zakładają poprawę zysków przez amerykańskie spółki w ostatnim kwartale 2019 r. To wszystko powoduje, że po krótkiej realizacji zysków indeksy na Wall Street powinny kończyć rok w pobliżu niedawnych rekordowo wysokich poziomów.
Z podobną sytuacją powinniśmy mieć do czynienia również w przypadku zachodnioeuropejskich giełd, gdzie dodatkowo pomagać może nadzieja na poprawę koniunktury w kolejnych kwartałach. Ba, nawet polski WIG20 po fatalnym listopadzie i jeszcze gorszym początku grudnia powinien wyhamować przecenę powyżej sierpniowego dołka na 2044,86 pkt i odbić w górę jeszcze przed końcem roku.
Mimo trzech obniżek stóp procentowych złoty dziś jest słabszy wobec dolara niż rok temu. Do tego zagraniczni inwestorzy regularnie pozbywają się polskich obligacji skarbowych. Czy te dwie sprawy łączą się ze sobą?
Częściowo tak. Większe zakupy polskiego długu przez zagranicznych inwestorów oznaczałyby większy popyt na złotego. Sprzedaż długu generuje odwrotną reakcję. Jednak w głównej mierze obecne notowania polskiej waluty są pochodną niskiego kursu EUR/USD i ogólnie nie najlepszego nastawienia do wielu walut emerging markets, a także paradoksalnie utrzymujących się od miesięcy (i wciąż niezmaterializowanych) obaw przed silniejszym hamowaniem wzrostu gospodarczego w Polsce w ślad za Niemcami.
Gdyby WIG20 jednak zakończył rok na obecnych poziomach, oznaczałoby to drugi z rzędu rok spadków w okolicach 7 proc. W tym roku WIG20 zdecydowanie odstawał od innych głównych indeksów akcji. Jaki może być przyszły rok w obliczu stygnącej gospodarki?
Polski rynek akcji, podobnie jak wiele giełd emerging markets, nie radzi sobie w tym roku najlepiej. WIG20 z dużym udziałem spółek Skarbu Państwa, a także obciążony problemami sektora bankowego, radzi sobie wyjątkowo słabo. Honoru warszawskiej giełdy stara się bronić jedynie sWIG80, ale nie można zapominać, że jest to tylko odreagowanie prawie dwuletniej silnej przeceny tego indeksu. Niestety, rok 2020 nie zapowiada się dużo lepiej. Wykluczając mocne kryzysowe scenariusze na światowych giełdach, co musiałoby oczywiście zaowocować tąpnięciem akcji również na GPW, będziemy mieć do czynienia z zauważalnym wyhamowaniem tempa wzrostu gospodarczego w Polsce, przy wciąż rosnących kosztach pracy, co będzie ograniczało zyski spółek. Dodając do tego wciąż nie najlepsze nastawienie do giełdy, a na świecie do rynków wschodzących, pozytywnym scenariuszem będzie, gdy warszawskie indeksy zakończą rok 2020 na poziomach zbliżonych do obecnych. PAAN