Piotr Rojda młodszy zarządzający w Caspar Asset Management
Proponuję taktyczne przesunięcie części środków do Caspar Ochrony Kapitału, który inwestuje głównie w obligacje skarbowe i ma bardzo niskie ryzyko duration. W czerwcu obserwowaliśmy wzrost zmienności na rynkach akcji oraz lekkie rozszerzenie spreadów kredytowych. W dalszym ciągu nad światem wisi widmo wojny handlowej, a pierwsze oznaki tego zamieszania zaczynamy widzieć bezpośrednio w spółkach. Pozytywnym czynnikiem dla akcji pozostają rosnące zyski – w szczególności w USA, niemniej oczekiwania co do dalszych zwyżek są wysokie, kursy części spółek bardzo mocno wzrosły od początku tego roku (np. wśród producentów oprogramowania), w związku z czym nawet relatywnie dobre wyniki mogą spowodować negatywne reakcje. Poza samymi wynikami bardzo istotne będą prognozy spółek na kolejne miesiące, w przypadku części z nich mogą one zostać obniżone w związku z niepewnością dotyczącą proponowanych ceł importowych. PAAN
Retoryka Trumpa będzie łagodniejsza przed wyborami
Artur Włoch członek zarządu, Opera TFI
Pozostawiamy relatywnie agresywną alokację naszego portfela funduszy. I półrocze nie było udane dla polskiego rynku, szczególnie akcji. Zaważył na tym splot niekorzystnych czynników zewnętrznych i wewnętrznych, jak perspektywa wojen handlowych, włoskie wybory, podaż ze strony zagranicznych ETF-ów oraz niekorzystna dla mniejszych spółek sytuacja na rynku pracy. Spodziewamy się, że wszystkie niekorzystne zdarzenia są już znane i odzwierciedlone w cenach polskich aktywów. Oczekujemy, że II połowa roku przyniesie poprawę wskaźników wyprzedzających koniunkturę w największych gospodarkach po wyhamowaniu w I półroczu. Z kolei im bliżej jesiennych wyborów do Izby Reprezentantów i Senatu, tym bardziej retoryka prezydenta Trumpa w kwestiach handlowych ulegnie złagodzeniu. Poprawa nastrojów na zewnątrz w porównaniu z umiarkowanymi wycenami i stosunkowo niskim kursem złotego przełoży się pozytywnie na ceny polskich akcji. PAAN
Niskie wyceny krajowych spółek wciąż nie kuszą
Piotr Szulec dyrektor ds. komunikacji inwestycyjnej, Pekao TFI
Czerwiec tylko potwierdził, że poszczególne zdarzenia rynkowe, szczególnie te związane z kwestią wprowadzania dalszych zmian w polityce celnej USA, są wystarczające do tego, aby skutecznie odstraszać inwestorów od bardziej ryzykownych klas aktywów. Dlatego też dotychczasowa struktura mojego portfela funduszy, w której trzon stanowił i stanowi Pekao Pieniężny Plus, wydaje mi się jak najbardziej adekwatna do warunków rynkowych. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet w takich okolicznościach (ostatnia faza cyklu wzrostowego, silny dolar i wiele ryzyk geopolitycznych) można próbować wypracować dodatkową stopę zwrotu na proponowanym portfelu. Kolejny słaby miesiąc krajowych akcji i brak widoków na znaczącą poprawę sytuacji (relatywnie niskie wyceny jak na razie nie skusiły nikogo do większych zakupów) skłaniają mnie do realokacji środków z Pekao Akcji – Aktywna Selekcja do Pekao Akcji Rynków Dalekiego Wschodu, którego udział w portfelu rośnie do poziomu 30 proc. Udziały funduszy Pekao Strategii Globalnej – konserwatywny i Pekao Alternatywny – ASZ pozostają na niezmienionym poziomie. PAAN
Ryzyko wojen celnych znacznie wzrosło
Grzegorz Zatryb główny strateg, Skarbiec TFI
Niestety, przyszła pora na zmiany. Jestem zmuszony do ograniczenia ekspozycji na ryzykowne aktywa. Udział akcji spada o 25 pkt proc., po równo kosztem wszystkich funduszy, usuwam też z portfela fundusz obligacji skarbowych. Na ich miejsce wchodzi fundusz gotówkowy Skarbiec Kasa. Bez zmian pozostaje udział Skarbiec Market Opportunities, który ma szansę przynosić zyski także w warunkach wysokiej zmienności. Głównym powodem zmian jest wzrost prawdopodobieństwa wojen celnych. Administracja Trumpa kontynuuje twardy kurs. Od początku czerwca zaczęły działać cła nałożone na stal i aluminium, w lipcu zaczęły obowiązywać odwetowe cła nałożone przez Chiny i Kanadę. Pogróżki przeszły w czyny. Konsekwencje wojen celnych są trudne do przewidzenia, na pewno jednak będą negatywne dla globalnej gospodarki. Na rynki finansowe oddziałują już teraz. Inwestorzy bardzo się rozczarowali po tym, gdy chińska waluta zaczęła tracić na wartości. Potencjalne skutki odpływu kapitału z Chin mogą być druzgocące dla rynków wschodzących i tak już mocno dotkniętych silnym dolarem. PAAN
Portfel funduszy W lipcu spadł udział akcji
Portfel „Parkietu", tworzony na podstawie średnich prognoz szóstki zarządzających, w czerwcu zanotował stratę 1,1 proc. Główną przyczyną była oczywiście słaba postawa akcji polskich. Kolejną najsłabszą pozycją okazały się fundusze mieszane, ale zawiodły także produkty oparte na akcjach małych i średnich spółek oraz akcjach rynków rozwiniętych, choć ich wpływ na ogólny wynik portfela był znacznie mniejszy.
W propozycjach na lipiec w porównaniu z czerwcem najmocniej – o 3,3 pkt proc. – spadł udział akcji rynków rozwiniętych i teraz stanowi 8,3 proc. Znacznie skurczyła się również kategoria funduszy akcji rynków rozwiniętych. Na lipiec mniej jest strategii uniwersalnych akcji polskich, natomiast znaczenie „misiów" pozostało na podobnym poziomie.
Widać z kolei nieco więcej funduszy polskich obligacji skarbowych, ale przede wszystkim absolutnej stopy zwrotu (blisko 22 proc. udziału w całym portfelu) oraz funduszy gotówkowych i pieniężnych, które stanowią już 15 proc. portfela, czyli tyle samo co produkty oparte na polskich akcjach. PAAN