Wkrótce prezydent wybierze doradców

Zespół ekspertów z kilku dziedzin, w tym ekonomista i finansista, ma wesprzeć prezydenta Bronisława Komorowskiego

Publikacja: 23.08.2010 08:24

Ryszard Petru, ekonomista BRE Banku, Jerzy Pruski, szef Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, i Witold O

Ryszard Petru, ekonomista BRE Banku, Jerzy Pruski, szef Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, i Witold Orłowski, ekonomista PricewaterhouseCoopers – kandydaci na doradcę prezydenta.

Foto: GG Parkiet, Włodzimierz Wasyluk ww Włodzimierz Wasyluk

Je­rzy Pru­ski, daw­niej m.in. wi­ce­pre­zes NBP i pre­zes PKO BP, prof. Wi­told Or­łow­ski, by­ły do­rad­ca eko­no­micz­ny pre­zy­den­ta Alek­san­dra Kwa­śniew­skie­go, oraz Ry­szard Pe­tru, głów­ny eko­no­mi­sta BRE Ban­ku – to oso­by, któ­re między in­ny­mi są bra­ne pod uwa­gę przy wy­bo­rze do­rad­cy pre­zy­den­ta Bro­ni­sła­wa Ko­mo­row­skie­go.

Trwają rozmowy z potencjalnymi kandydatami tak na doradcę ekonomicznego, jak i na innych doradców. – Prezydent chciałby stworzyć dobry zespół ekspertów, którzy będą w stanie wspólnie myśleć o państwie jako o całości, a nie tylko o wąskich dziedzinach życia – powiedział „Parkietowi” Jacek Michałowski, szef kancelarii prezydenta. – W skład zespołu mają wejść historyk, socjolog, ale też makroekonomista czy finansista.

Prezydent nie zamierza na razie tworzyć kilkuosobowych zespołów ekspertów zajmujących się konkretnymi dziedzinami. Być może w przyszłości powstaną robocze grupy odpowiedzialne za rozwiązanie konkretnych zadań.

Profesor Dariusz Filar, były członek Rady Polityki Pieniężnej, przypomina, że Witold Orłowski, obecnie główny ekonomista PricewaterhouseCoopers, ma duże doświadczenie, jeśli chodzi o doradzanie głowie państwa. Z kolei Jerzy Pruski, szef Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, jest jednym z najlepszych finansistów w kraju. – Myślę, że obaj świetnie się nadają na doradców – wyjaśnił Filar. – Mając zaś przy boku osoby z ogromnym doświadczeniem i posiadające autorytet w środowisku, łatwiej będzie prezydentowi zespół ekspertów uzupełniać.

Jerzy Pruski zasiadał w RPP w latach 1998–2004. Po upływie kadencji prof. Leszek Balcerowicz, ówczesny szef banku centralnego, desygnował go na stanowisko wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego. Pruski zrezygnował z tej funkcji ze względu na konflikt z następcą Balcerowicza – Sławomirem Skrzypkiem. Po krótkim epizodzie w PKO BP przeszedł do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Z kolei Witold Orłowski w latach 90. pracował w Biurze ds. Integracji Europejskiej i Banku Światowym. Podobnie jak Pruski, blisko współpracował z Balcerowiczem – był jego doradcą w czasach, gdy ten był ministrem finansów. W latach 2002–2005 Orłowski pełnił funkcję szefa zespołu doradców ekonomicznych prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Potem uczestniczył w pracach Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie Lechu Kaczyńskim, teraz jest członkiem Rady Gospodarczej przy premierze Donaldzie Tusku.

Z kolei Ryszard Petru w latach 2001–2004 pracował jako ekonomista ds. Polski i Węgier w Banku Światowym. Doradzał w sprawach związanych z reformami emerytalnymi i finansami publicznymi w krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej i Azji Centralnej. W okresie 2004–2008 był głównym ekonomistą banku BPH. W latach 1997–2000 doradzał Balcerowiczowi w sprawach reformy emerytalnej.

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy