Gdy inwestor idzie po dziurę w ziemi do dewelopera

Najbardziej atrakcyjne lokale sprzedają się tuż po rozpoczęciu budowy. Inwestorzy pakietowi nie mają co liczyć na specjalne przywileje. Ale małe rabaty są wciąż możliwe.

Publikacja: 07.12.2013 13:15

Coraz więcej osób mających wolne środki myśli o ulokowaniu ich w nieruchomościach

Coraz więcej osób mających wolne środki myśli o ulokowaniu ich w nieruchomościach

Foto: Archiwum

O ożywieniu na rynku nieruchomości – zarówno pierwotnym, jak i wtórnym – mówią kolejne raporty firm i instytucji analitycznych. Deweloperzy w coraz krótszym czasie sprzedają coraz więcej mieszkań. Skłonność do udzielania rabatów maleje. Teoretycznie największe zniżki można wynegocjować, kupując mieszkania na etapie dziury w ziemi od tych firm, które nie mają kredytu na inwestycje. A jest w czym wybierać, bo liczba rozpoczynanych budów rośnie. Z danych GUS wynika, że liczba mieszkań, których budowę rozpoczęli deweloperzy w październiku tego roku, jest większa o 81,9 proc. niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Z drugiej strony potrzeby mieszkaniowe są nadal ogromne. – Zgodnie z najnowszymi danymi Eurostatu w grupie osób mających 25–34 lata aż 44,4 proc., czyli 2,8 mln Polaków w tym wieku, mieszka z rodzicami – podaje Bartosz Turek z Lion's Bank. Czy na takim rynku warto zainwestować? Czy to dobry czas na zakupy pakietowe?

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"