Prawdziwy apartament czy tylko podróbka

Zmieniamy mieszkanie. Kusi nas apartament. Ale uwaga, deweloperzy nadużywają tego określenia. Nie dajmy się zwieść

Aktualizacja: 12.02.2017 23:57 Publikacja: 27.08.2012 06:00

Na  krakowskim Podgórzu, nieopodal Bulwarów Wiślanych, powstaje projekt Nadwiślańska 11 Apartamenty.

Na  krakowskim Podgórzu, nieopodal Bulwarów Wiślanych, powstaje projekt Nadwiślańska 11 Apartamenty. Ceny mkw. mieszkań sięgają tam  9 tys. zł

Foto: Materiały Inwestora

Aby o lokalu można było mówić „apartament", powinien spełniać kilka warunków: musi mieć co najmniej 100 mkw. powierzchni, 2,9 m wysokości i minimum trzy pokoje. Ważne są także: wysoki standard wykończenia i odpowiedni rozkład pomieszczeń z wydzieleniem części dziennej i nocnej. Łazienki powinny się znajdować i w części dziennej, i przy każdej sypialni. Wymagana jest także klimatyzacja, winda w budynku, garaż podziemny, taras, recepcja i ochrona. Standard wykończenia części wspólnych apartamentowca musi być wysoki, a teren osiedla strzeżony. Lokalizacja powinna być cicha, nawet jeśli jest to centrum miasta. Takie cechy prawdziwego apartamentu wymienia Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Ogromny taras, prywatna winda

Podobnego zdania jest Martin Gutaj, prezes firmy Magnolia Poland. – W Polsce, z powodu długo utrzymywanego niskiego standardu mieszkań, wszystko, co powstawało od połowy lat 90., a nie jest z wielkiej płyty i ma pomieszczenia o wysokości ponad 2,55 m, jest nazywane apartamentem. To nadużycie – mówi Martin Gutaj.

– I tak jest już nieco lepiej niż jeszcze rok czy dwa lata temu. Na pewno na miano apartamentu nie zasługuje 50-metrowe mieszkanie w budynku bez windy, położone w przeciętnej lokalizacji, choćby architektura obiektu była nadzwyczaj oryginalna, a wykończenie części wspólnych bardzo wysokiej jakości – twierdzi Marcin Uryga z firmy Emmerson.

Jeszcze więcej wymagań musi spełniać luksusowe mieszkanie, aby mogło być określane mianem penthouse'u. – Taki lokal powinien być położony na najwyższej kondygnacji, mieć powierzchnię od 150 mkw. wzwyż oraz ponadprzeciętnie funkcjonalny rozkład pomieszczeń o wysokości 3–4 m. Niezbędny jest taras widokowy o powierzchni porównywalnej lub nawet większej od mieszkalnej, prywatna winda z poziomu garażu, w którym przewidziano kilka miejsc postojowych tylko dla tego mieszkania. Nieodzowna jest też klimatyzacja i sterowanie elektroniczne systemami w mieszkaniu. Najlepsze lokale tego typu mają prywatny ogród, a nawet basen – tłumaczy Jarosław Jędrzyński.

Z klubem i sprzątaniem

Marta Piastucha, dyrektor sprzedaży w spółce Platinum Properties Group, ocenia, że komfortowe apartamenty w dobrej lokalizacji zawsze będą się cieszyć zainteresowaniem. – Ten segment rynku w dużo mniejszym stopniu reaguje na kryzys – mówi Marta Piastucha. – Takich projektów będzie coraz więcej. Docelowa grupa klientów nadal jest jednak bardzo wąska.

– Większą szansę na powodzenie mają spektakularne projekty, które przykuwają uwagę,  na przykład wieże apartamentowe – ocenia Michał Witkowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w spółce Atlas Estates.

Z kolei Tomasz Sujak, dyrektor ds. handlowych firmy Archicom, przyznaje, że inwestycji, które spełniałyby wszystkie wymogi stawiane nieruchomościom luksusowym, jest na rynku mniej, niż wskazują reklamy. – Warto więc sprawdzić, co się kryje za zapowiedzią luksusu. Pomoże to uniknąć ryzyka zakupu pustych obietnic – radzi Tomasz Sujak.

Luksusowe apartamenty oferuje w Warszawie m.in. spółka Platinum Properties Group. W apartamentowcu Rezydencja Naruszewicza do kupienia są lokale od 56 do 175 mkw. Można je łączyć w większe powierzchnie. Za metr kwadratowy mieszkania w standardzie deweloperskim trzeba zapłacić od 11,7 do 21 tys. zł. Decydując się na już wykończony apartament, do metra kwadratowego dopłaca się od 1,2 do 4 tys. zł. W budynku jest całodobowa portiernia. Oferowane są także usługi konsjerża.

Prestiżowe apartamenty w warszawskiej, ukończonej już inwestycji Platinum Towers przy ul. Grzybowskiej sprzedaje Atlas Estates. Do kupienia są mieszkania od 150 do 220 mkw. w cenie od 13,6 do 17,5 tys. zł za mkw. lokalu w standardzie deweloperskim. Na życzenie firma może wykonać projekt wykończenia mieszkania. – Platinum Towers wyróżnia m.in. prestiżowa lokalizacja obok hotelu Hilton, do którego mieszkańcy mają bezpośredni dostęp – mówi Michał Witkowski. Mieszkańcy mogą też korzystać z usług typowych dla pięciogwiazdkowych hoteli, takich jak room service czy sprzątanie mieszkania.

Spółka Archicom oferuje apartamenty w projekcie Lofty Platinum na Starym Mieście we Wrocławiu. – Na ostatnim piętrze, w przeszklonej nadbudowie, mamy penthouse'y, a na dachu – ogród i taras z widokiem na Stare Miasto i Ślężę – opisuje Tomasz Sujak. Ceny zaczynają się od 6,1 tys. zł za mkw.

Kwartał Kamienic w Gdańsku, 300 metrów od Bazyliki Mariackiej, to projekt spółki Inpro. Firma oferuje już wykończone apartamenty w cenie od 10,6 do 16,2 tys. zł za mkw. Apartamentowce będą monitorowane za pomocą 64 kamer. – Do dyspozycji mieszkańców będą też sala fitness, sauna, siłownia oraz bilard – wylicza Rafał Zdebski, dyrektor handlowy w spółce Inpro.

W sercu Krakowa inwestycję Nadwiślańska 11 Apartamenty prowadzi spółka Atal. Inwestycja będzie całodobowo monitorowana. Ceny wahają się od 7,9 do 9 tys. zł za mkw.

Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com

W Polsce pojęcie „apartament" jest bardzo często nadużywane, zwłaszcza przez niektórych deweloperów. Jeśli przyjmiemy, że apartament musi się znajdować w budynku o wyższym standardzie i w dobrej lokalizacji – taka jest jego klasyfikacja deweloperska – to chcąc kupić taki lokal w Warszawie, za metr kwadratowy w stanie surowym musimy zapłacić średnio 11,5 tys. zł, w Krakowie – ok. 10 tys. zł, we Wrocławiu – ok. 10,5 tys. zł, w Gdańsku ok. 10,8 tys. zł, a w Poznaniu – ok. 9,5 tys. zł.

Kto, gdzie i za ile kupuje luksusowe mieszkania

- Mimo spadku średnich cen transakcyjnych mieszkań, prawdziwe perełki mogą osiągać zawrotne ceny.

- Za 4,75 mln zł w lipcu został sprzedany apartament w Warszawie. Jest to prawie 270-metrowy lokal w Śródmieściu. Kilka innych apartamentów w tej dzielnicy kupiono w ostatnich miesiącach po grubo ponad 2 mln zł. W Krakowie dzielnicą apartamentów jest głównie Stare Miasto.

- W nieruchomości za grube miliony złotych najczęściej inwestują 30-latki, zwykle małżeństwa. Kupują je dla siebie, nie na wynajem. źródło: Lion's House

Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza