Reklama

Waga relacji inwestorskich rośnie

Giełda › Spółki właśnie zdają egzamin z transparentności po wejściu w życie rozporządzenia MAR. Niektóre starają się poprawić komunikację z rynkiem. Innym obecne status quo odpowiada.

Publikacja: 25.08.2016 11:29

Waga relacji inwestorskich rośnie

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Transparentność i dążenie do zmniejszania dysproporcji informacyjnej między spółką a inwestorami to jeden z głównych celów relacji inwestorskich. – W tym kontekście rola i odpowiedzialność działów IR istotnie rośnie od początku obowiązywania MAR – uważa Piotr Biernacki, wiceprezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych. Przed 3 lipca dużą część codziennych obowiązków informacyjnych spółki mogły wykonywać niemal bezrefleksyjnie, stosując katalog raportów bieżących. Teraz muszą codziennie badać, które zdarzenia spełniają przesłanki definicji informacji poufnej. – Nawet dla spółki która solidnie się przygotowała, jest to zadanie bardziej pracochłonne niż dawne przeglądanie katalogu – podkreśla Biernacki. Co więcej, nad spółkami i władzami wiszą teraz potężne kary za naruszenie nowych przepisów.

Czego oczekują giełdowi gracze

Największą wagę spółki przykładają do relacji z inwestorami instytucjonalnymi. W prowadzonym co roku badaniu „Parkietu" instytucje średnio oceniły IR spółek z WIG30 na 4 pkt w skali 1–6. Analitycy i zarządzający, z którymi rozmawialiśmy, wskazywali, że część spółek kompletnie ignoruje potrzeby rynku, mimo że nie są one wygórowane. Jako przykład wskazywali na problematyczne publikowanie sprawozdań finansowych w formie skanów, co utrudnia potem znalezienie potrzebnych informacji. – Przydałby się np. plik w Excelu z kluczowymi danymi - wskazują.

3 proc. zyskał od początku roku WIG. Natomiast WIG20 jest na razie pod kreską.

Jednak w zdecydowanie gorszej sytuacji są inwestorzy indywidualni, których wiele spółek po prostu ignoruje. – Zapominają oni, że inwestor indywidualny nierzadko odpowiada za sporą część obrotu ich akcjami, a w przypadku wielu firm, w szczególności tych mniejszych, decyduje czasami w największym stopniu o wycenie i płynności akcji – podkreśla Piotr Cieślak, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. Dodaje przy tym, że z każdym rokiem grono podmiotów rozumiejących istotę równej i transparentnej polityki informacyjnej rośnie.

SII ocenia, że po kilku tygodniach funkcjonowania MAR widać pierwsze, pozytywne efekty. – Niektóre spółki uświadomiły sobie, że posiadanie wiedzy o istotnym odchyleniu wyników od danych z poprzedniego okresu, bądź analogicznego okresu poprzedniego roku może stanowić istotną informacje cenotwórczą, która powinna niezwłocznie trafić do inwestorów – mówi Cieślak. W konsekwencji część firm przekazuje wstępne szacunki wyników na kilka tygodni przed planowaną publikacją raportu okresowego. – Takie działanie nie tylko zwiększa transparentność, pozytywnie odbierane jest przez inwestorów, ale też zmniejsza ryzyko wypływu ze spółki informacji poufnych – dodaje wiceprezes SII.

Reklama
Reklama

Aktywność inwestorów nie maleje

W tegorocznym badaniu „Parkietu" liderem pod względem IR w oczach instytucji zostało LPP, a drobni inwestorzy wybrali Tauron.

13,5 proc. drobnych inwestorów ocenia, że największą bolączką GPW są kiepskie IR spółek.

– Od debiutu giełdowego często i regularnie komunikujemy się z analitykami i inwestorami. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nie zauważyliśmy zmian liczby pytań dotyczących bieżącej działalności grupy – informuje Marcin Lauer, kierownik zespołu IR Tauronu. Dodaje, że analitycy i przedstawiciele inwestorów instytucjonalnych oczekują zazwyczaj pogłębienia informacji już zaraportowanych i koncentrują się na przyszłości, natomiast media skupiają się przede wszystkim na bieżących wydarzeniach w sektorze i spółce. Również Energa deklaruje, że dba o inwestorów. – Z naszymi akcjonariuszami i potencjalnymi inwestorami jesteśmy w stałym kontakcie, jeśli chodzi o inwestorów indywidualnych, nie zauważyliśmy w ostatnich kwartałach znacznych zmian w liczbie zapytań, chociaż są one nasilone w przypadku istotnych zmian kursu akcji – mówi Katarzyna Tadeusiak, specjalistka ds. relacji inwestorskich Energi.

Cyfrowy Polsat nie ma wątpliwości co do tego, że w związku z wejściem w życie MAR rośnie rola i odpowiedzialność osób zajmujących się IR. – To właśnie IR bywają niekiedy jedyną jednostką w grupie, znającą specyfikę działania przedsiębiorstwa i jednocześnie potrzeby informacyjne inwestorów i analityków – podkreśla Olga Zomer, rzeczniczka Cyfrowego Polsatu. Dodaje, że niektórzy mylą pojęcie informacji cenotwórczej z poufnością informacji. – Jesteśmy czasami proszeni o ujawnienie pewnych danych, które są objęte klauzulą poufności, ale w naszej ocenie nie kwalifikują się jako informacje cenotwórcze. Wówczas podobnie jak w przeszłości spółka nie podaje takich informacji – podkreśla.

Istotnych zmian co do liczby czy zakresu pytań pochodzących od uczestników rynku nie zauważa PZU. – Obserwujemy natomiast stałe zainteresowanie spółką inwestorów zarówno w Polsce, jak i za granicą – twierdzi Agnieszka Rosa z zespołu prasowego PZU. Z kolei Szymon Pinderak, ekspert departamentu komunikacji korporacyjnej PKO BP, twierdzi, że na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy wzrosła liczba kontaktów analityków i inwestorów, głównie w wyniku przedłużającej się dyskusji o sposobach pomocy kredytobiorcom hipotek walutowych. – Zainteresowani tą kwestią są inwestorzy instytucjonalni oraz analitycy, zarówno krajowi, jak i zagraniczni. Inwestorzy indywidualni są pasywni – twierdzi.

MAR namieszał na rynku

Koszty obsługi IR i raportowania na giełdę wzrosły, do tego trzeba też dodać czas potrzebny na zrozumienie i wdrożenie nie zawsze jasnych przepisów. To obciążenie szczególnie dla mniejszych firm. – Inwestorzy chcą się dowiedzieć jak najwięcej. Bardzo często się zdarza, że pytają o rzeczy poufne i musimy odmawiać odpowiedzi – podkreśla Tomasz Muchalski z agencji Everest Consulting, odpowiadający za IR w Vivid Games. Z kolei Piotr Wojtaszek, prezes NBS Communications, ocenia, że przekazywaniu rynkowi informacji towarzyszy teraz zdwojona czujność. –- Wiele spółek wykorzystało czas poprzedzający wejście w życie nowych przepisów do przeglądu procedur komunikacji. Widoczne to było chociażby po uczestnictwie w szkoleniach z obowiązków informacyjnych, w których udział brały zarówno osoby odpowiedzialne za IR, jak i osoby zarządzające – mówi.

Reklama
Reklama

Jednocześnie widać, że MAR mocno podzielił rynek. – Niektóre spółki decydują się na publikację tak szczegółowych wstępnych danych finansowych, że wygląda to jakby z kilkutygodniowym wyprzedzeniem publikowały raport okresowy. Jak to się ma do samej daty publikacji, do okresów zamkniętych? – pyta retorycznie Adam Kalkusiński , prezes CC Group. Natomiast część firm kompletnie zamknęła się na komunikację z inwestorami inną niż raporty bieżące i okresowe, ponieważ nie wie, co można mówić, czy można się spotykać indywidualnie itp.

Błażej Dowgielski, partner MakMedia Gruop, twierdzi, że początkowo najpowszechniejszą reakcją na MAR było ograniczenie komunikacji spółek z rynkiem. – Menedżerowie, budując swoją wiedzę na podstawie szczątkowych, zasłyszanych, często nieprawdziwych lub sensacyjnie podanych często na niskiej jakości „szkoleniach" informacjach o mających wejść w życie zmianach, dochodzili do wniosku, że suma zysków i strat przemawia za sprowadzeniem IR do wysyłania komunikatów giełdowych – wspomina. Nie brak było również postaw zgoła przeciwnych, czyli bagatelizowania skali zmian. – Znamy też przykłady firm, które w karykaturalny sposób podporządkowały całość komunikacji i marketingu zasadom compliance, np. uzależniając udzielenie odpowiedzi na zadawane pytania, dotyczące często spraw niespełniających kryterium informacji poufnych, od wpisania ich na listę osób mających dostęp do informacji poufnych – mówi Dowgielski.

[email protected]

Parkiet PLUS
Mikołajkowy prezent dla kredytobiorców od RPP. Ale nie dla deponentów
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Parkiet PLUS
Czy polskie społeczeństwo w sferze finansowej postępuje uczciwie?
Parkiet PLUS
Inwestorzy nie boją się o obligacje deweloperów
Parkiet PLUS
Konsumpcja zaczyna hamować wzrost oszczędności
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Parkiet PLUS
Po dwóch latach Europejska Emerytura dała ponad 30-proc. stopę zwrotu
Parkiet PLUS
Miliardowe zyski banków. To ostatni tak dobry kwartał przed podwyżką CIT?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama