W ubiegłym roku posiadanie oszczędności zadeklarowało 71 proc. ankietowanych Polaków (rok wcześniej było to 69 proc.) Znacznie większa jest różnica w ocenie wysokości odłożonych środków: 50 proc. Polaków posiadających oszczędności deklaruje, że ich poziom budzi w nich poczucie komfortu, to o 16 pkt proc. więcej niż w 2017 r. – wynika z międzynarodowego badania Finansowy Barometr ING.
Równanie do Europy
We wcześniejszych edycjach Barometru odsetek Polaków posiadających oszczędności był zazwyczaj jednym z najniższych w Europie. Przełom nastąpił w 2016 roku, kiedy liczba mieszkańców Polski deklarujących posiadanie oszczędności znacząco wzrosła – z 50 do 68 proc. Inaczej ma się sprawa z wysokością posiadanych oszczędności. Zgodnie z badaniem NBP zasobności gospodarstw domowych w 2016 r. (bank centralny nie opublikował dotąd świeższych danych) przeciętne aktywa finansowe gospodarstwa domowego w Polsce wynosiły 15 tys. zł i były trzykrotnie niższe niż mediana w Unii Europejskiej. Od tego czasu oszczędności Polaków najprawdopodobniej wzrosły, ale nie w stopniu wystarczającym do istotnego zniwelowania tej luki.
Ważne jest również, że maleje odsetek tych, których oszczędności nie przekraczają równowartości trzech pensji, rośnie zaś odsetek osób z oszczędnościami powyżej rocznego wynagrodzenia.
Co ciekawe, choć 42 proc. Polaków przyznaje, że brakuje im pieniędzy przed końcem miesiąca (wypłatą), to odsetek ten jest niższy niż przeciętnie w Europie (52 proc.).
Niechętne oszczędzanie
Wciąż również widoczna jest niechętna postawa Polaków do oszczędzania. W stosunku do wynikającej z badania za rok 2017 zgody aż 62 proc. mieszkańców Polski ze stwierdzeniem, że „pieniądze są po to, żeby je wydawać", sytuacja nie uległa dużej zmianie. Wtedy był to najwyższy odsetek odnotowany we wszystkich badanych krajach. Polacy najczęściej podzielali także opinię, że „na dłuższą metę większą satysfakcję przynosi wydawanie niż oszczędzanie pieniędzy" – z takim stwierdzeniem zgadzało się 44 proc. respondentów z Polski, najwięcej z 15 państw objętych badaniem. Ale za to 94 proc. Polaków twierdzi, że kontroluje swoje wydatki.