W środę złoty umocnił się o prawie 2 procent wobec euro dzięki zmniejszeniu się obaw o negatywny wpływ opcji walutowych, poinformowali dealerzy. Ich zdaniem nastawienie rynku do polskiej waluty mogło się poprawić.
- Rynek grał na wygasanie kontraktów opcyjnych na przełomie miesiąca. Teraz tego czynnika zabrakło i złoty zyskał - powiedział jeden z dealerów w Warszawie.
- Przełamanie poziomów wsparcia (na złotym) mogło pociągnąć za sobą uruchomienie zleceń sprzedaży walut, być może po obniżeniu ratingu Węgier zagranica dostrzegła, że wszystkie złe wiadomości są już wliczone w ceny - stwierdził inny dealer.
Członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Mirosław Pietrewicz uważa, że jest nadzieja, iż złoty będzie się stabilizował lub wręcz umacniał i podtrzymał swe stanowisko, że jest miejsce do dalszych redukcji stóp procentowych.
Kurs złotego nie zareagował na inflacyjną prognozę Ministerstwa Finansów, według której inflacja w marcu przyspieszyła do 3,5 procent z 3,3 w lutym.