Niewielkie umocnienie złotego to pokłosie zapowiedzi złożonej w zeszłym tygodniu przez Ministerstwo Finansów. Resort ogłosił wówczas, że będzie wymieniał część unijnych środków na rynku po to, by wzmocnić złotego i tym samym wspomóc walkę z inflacją prowadzoną przez Narodowy Bank Polski. Do aprecjacji przyczyniły się również lepsze od wstępnych dane o polskim długu publicznym. Jednocześnie GUS?potwierdził, że nasz deficyt finansów publicznych wyniósł w zeszłym roku 7,9 proc. PKB, a wzrost gospodarczy sięgnął 3,8 proc.
Rynek długu w niewielkim stopniu zareagował na te dane. Późnym popołudniem rentowność polskich obligacji niewiele się różniła od odnotowanej rano. O ile rentowność papierów dziesięcioletnich wynosiła o godz. 8 6,07 proc., to przed 17 sięgała 6,1 proc. Rentowność papierów dwuletnich spadła w tym czasie z 4,95 proc. do 4,94 proc.
W środę na rynek polskiego długu i kurs złotego mogą wpłynąć dane o sprzedaży detalicznej w marcu. W dłuższym terminie bardzo ważna może się jednak okazać decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Fed ma ustalić, czy ilościowe rozluźnianie polityki monetarnej ma być kontynuowane, a jeśli tak, to w jakiej formie.
[link=http://www.parkiet.com/temat/36.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/waluty_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/79.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/waluty_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=6&sid=d11ee4d5cde6d5d9d08e767600a6d338][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/waluty_forum.jpg][/link]