Decyzja o podwyżce była jednomyślna, a rynki nie były nią zaskoczone. Swoją uwagę inwestorzy skupili na komunikacie wygłoszonym przez prezesa Trichet’a, w którym padło wiele ważnych słów. Trichet stwierdził, iż ECB „bardzo uważnie” monitoruje zagrożenia inflacyjne, szczególnie w obliczu rosnących cen surowców. Dodał również, iż dane ze strefy euro wskazują na pewne wyhamowanie gospodarcze. To stawia Bank Centralny w nieco utrudnionej sytuacji co do kolejnych podwyżek stóp. Prezes ECB zapewnił jednak, iż celem obecnej polityki monetarnej jest spadek bezrobocia oraz stworzenie warunków do zwiększenia dynamiki wzrostu gospodarczego.
Po komunikacie padły pytania o akceptację ewentualnej selektywnej niewypłacalności któregoś z państw peryferyjnych. Prezes Trichet stwierdził, iż ECB będzie robić wszystko aby do tego nie doszło. Co więcej, zamierza wspierać wszelkie pomysły na rozwiązanie portugalskich problemów fiskalnych. Wypowiedź ta odnosiła się do ostatniej decyzji agencji ratingowej Moody’s, która obniżyła rating Portugalii o cztery poziomy. Prezes ECB dodał również, iż ubolewa nad niezrozumiałymi decyzjami ze strony agencji ratingowych. Podwyżka stóp oraz lepsze od oczekiwań dane dot. niemieckiej produkcji przemysłowej pomogły europejskiej walucie, która od godziny 14.00 zyskuje względem dolara. Decydujące będą jutrzejsze dane z amerykańskiego rynku pracy, które po dzisiejszym odczycie ADP zapowiadają się pozytywnie. Nadal aktualny jest poziom docelowy na wysokości 1,4200, od którego kurs EUR/USD niewiele dziś dzieliło.
Przemówienie prezesa ECB, a zwłaszcza słowa o pomocy dla Portugalii i innych europejskich krajów zagrożonych niewypłacalnością wyraźnie poprawiły nastroje w strefie euro. Złoty, będący w koszyku krajów emerging markets, skorzystał na spadku awersji do ryzyka, umacniając się po godzinie 14.00 względem euro, dolara oraz franka szwajcarskiego.
Kurs EUR/PLN o 14.00 dynamicznym ruchem przebił poziom 3,9340, a o godzinie 16:30 powrócił do tego rejonu. Dalszy kierunek będzie zależał od dzisiejszego zamknięcia na tej parze walutowej. Jeśli znajdzie się ono powyżej wspominanego wyżej 3,9340 to EUR/PLN prawdopodobnie powróci do tygodniowego zakresu wahań ograniczanego oporem na 3,9610. W przeciwnym wypadku w perspektywie jest dalsze umacnianie się złotego. Jutro na kurs polskiej waluty będą miały wpływ przede wszystkim dane płynące z amerykańskiego rynku pracy, które poznamy o godzinie 14:30
Sporządził: