Lepszy IFO to okazja do….

Schemat z ostatnich dni wydawał się być dość klarowny – lepsze dane (indeks ZEW, przetargi bonów i obligacji w Hiszpanii, a dzisiaj odczyt IFO) były wykorzystywane do krótkoterminowej sprzedaży wspólnej waluty – z drugiej strony każde negatywne plotki i newsy stawały się okazją do korzystnego kupna po niższych cenach. Tyle, że taki „klincz” nie utrzyma się wiecznie…

Aktualizacja: 17.02.2017 22:32 Publikacja: 20.04.2012 13:38

Wykres dzienny EUR/USD

Wykres dzienny EUR/USD

Foto: DM BOŚ

Dane z Niemiec ponownie zaskoczyły – po lepszym indeksie nastrojów analityków (ZEW), jaki poznaliśmy we wtorek, dzisiaj o godz.10:00 opublikowany został dobry odczyt sentymentu w biznesie (IFO). Wartość za kwiecień to 109,9 pkt. wobec 109,8 pkt. w marcu – w górę poszedł subindeks bieżącej kondycji – 117,5 pkt., a przyszłych oczekiwań utrzymał się na poziomie 102,7 pkt. To dobre dane, ale pokazują coraz większą przepaść pomiędzy sytuacją Północy, a problemami Południa, a konkretnie peryferiów.

Zwłaszcza, że rentowności hiszpańskich obligacji ponownie idą w górę – dla papierów 10-letnich sięgnęły dzisiaj rano newralgicznego poziomu 6,0 proc. Mocny ruch widać też na papierach włoskich, które naruszyły dzisiaj poziom 5,7 proc. Sielanka się kończy, a rynki obawiają się, że piątkowo-sobotnio-niedzielne spotkania (najpierw G20 – szczyt ministrów zacznie się dzisiaj o godz. 15:00, a później sympozja w Międzynarodowym Funduszu Walutowym i Banku Światowym) nie zmienią negatywnego obrazu rynku – zresztą w poniedziałek okaże się, na ile realne były „marzenia" Christine Lagarde o pozyskaniu przez MFW dodatkowych 400 mld USD na walkę z kryzysem w strefie euro.

Poza wspomnianymi spotkaniami na szczycie Dzisiejszy kalendarz jest ubogi – o godz. 14:30 mamy jedynie dane o inflacji w Kanadzie i wskaźnikach wyprzedzających za marzec.

EUR/USD – Tydzień zakończymy w przedziale 1,3030-80, a potem atak na 1,30

Strefa oporu, którą można rozciągnąć od 1,3145 aż do 1,3185 jest dość mocna – wczoraj po południu zwracałem uwagę, że dobrym miejscem do szukania szczytu będą okolice 1,3170-85, co dzisiaj rano (po publikacji indeksu IFO) dobrze się sprawdziło. Z kolei mocne wsparcie to rejon 1,3060-80 i jego szersze i bardziej długoterminowe ujęcie 1,3030-80. Układ techniczny sprzyja negatywnemu scenariuszowi – już spadek do 1,3130 zwiększy prawdopodobieństwo utworzenia świecy z dużym cieniem od góry.

Wykres dzienny EUR/USD

Reklama
Reklama

Kluczowe opory: 1,3170; 1,3185; 1,3200

Kluczowe wsparcia: 1,3145; 1,3130; 1,3100; 1,3080; 1,3060; 1,3030

GBP/USD – Funt blisko szczytu po lepszych danych o sprzedaży detalicznej

Wbrew oczekiwaniom postawionym w środę po publikacji zapisków z kwietniowego posiedzenia Banku Anglii, które w zasadzie przekreśliły możliwość zwiększenia programu skupu aktywów w perspektywie najbliższych miesięcy, funt radził sobie całkiem dobrze, a dzisiaj osiągnęliśmy nowy szczyt na 1,6117 – zostało złamane maksimum z początku kwietnia na 1,6062 i będzie teraz mocnym wsparciem. Nie oznacza to jednak, iż jeszcze dzisiaj nie zostanie podjęta próba jego naruszenia dołem. Dane z godz. 10:30 nt. dynamiki sprzedaży detalicznej na Wyspach za marzec były dość dobre – odczyty wyniosły odpowiednio 1,8 proc. m/m i 3,3 proc. r/r. Czy jednak w kolejnych dniach można będzie się spodziewać równie mocnych danych z Wysp? Funt ma za sobą jeden z najlepszych tygodni od stycznia b.r., tymczasem problemy w strefie euro (zwłaszcza wokół Hiszpanii) będą narastać. A brytyjska gospodarka jest w pewnym stopniu uzależniona od tego, jakie są nastroje na kontynencie. Czy tym samym stwarza nam się dobra okazja do średnioterminowych transakcji na GBP/USD?

Rejon 1,6120 to mocne szczyty z października-listopada ub.r. Trudno będzie je złamać bez dodatkowych, mocnych impulsów. Może się, zatem okazać, że świeca z kolejnego tygodnia przykryje obecne zwyżki i będziemy testować okolice 1,5860-1,5910. W najbliższych dniach ważne będą dwie kwestie – posiedzenie FED zaplanowane na 24-25 kwietnia i dane o dynamice PKB za I kwartał, jakie poznamy w środę.

Wykres tygodniowy GBP/USD

Kluczowe opory: 1,6120; 1,6145; 1,6170

Reklama
Reklama

Kluczowe wsparcia: 1,6062; 1,6010; 1,5910; 1,5865

AUD/USD – Rynek pozycjonuje się przed danymi o kwartalnej inflacji, które poznamy we wtorek

Wypowiedzi premier Gillard z ostatnich dni zwiększające presję na cięcie stóp procentowych przez RBA na posiedzeniu 1 maja, a także oczekiwania na dane o kwartalnej inflacji (we wtorek), które mogą okazać się w tej kwestii wiążące, stają się pretekstem do powrotu spadków na rynku AUD/USD. W efekcie ponownie znaleźliśmy się w strefie 1,0300-1,0335. To sugeruje, iż w niedalekiej perspektywie poziom ten może zostać naruszony i w przyszłym tygodniu przetestowane zostanie mocne wsparcie na 1,0250. Zagrożeniem dla tej koncepcji byłby wzrost ponad strefę 1,0375-1,0400.

Wykres dzienny AUD/USD

Kluczowe opory: 1,0335; 1,0355; 1,0375; 1,0400

Kluczowe wsparcia: 1,0300; 1,0250; 1,0220

Opracował:

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Popyt cały czas wytycza kierunek gry za oceanem
Okiem eksperta
Tydzień bogaty w inwestycyjne nowości
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Reklama
Reklama