Produkcja pomogła złotemu, uwaga kieruje się na marcową RPP

Poranny handel na złotym przynosi kontynuacje nieznacznego umocnienia polskiej waluty zapoczątkowanego po publikacji wczorajszych danych makro. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1670 PLN za euro, 3,1079 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3758 PLN względem franka szwajcarskiego

Aktualizacja: 15.02.2017 06:48 Publikacja: 20.02.2013 08:30

Konrad Ryczko, Analityk Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska

Konrad Ryczko, Analityk Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Foto: DM BOŚ

Rentowności polskiego długu utrzymują się na poziomie 4,04% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przebiegało pod znakiem dyskontowania zaskakująco dobrych z polskiej gospodarki. Styczniowy odczyt produkcji przemysłowej wyniósł 0,3% r/r, wobec -10,6% r/r w grudniu, co dynamicznie przełożyło się na umocnienie złotego oraz spadek wyceny polskiego długu. Złoty liderował wzrostom w koszyku CEE ponieważ inwestorzy założyli, iż lepsze dane z krajowej gospodarki zmniejszają prawdopodobieństwo kontynuacji cyklu obniżek stóp procentowych. Warto jednak pamiętać, iż wczoraj wskazywaliśmy na to, że część rynku spodziewa się lepszego odczytu z uwagi na korzystniejszy układ dni roboczych oraz czynniki jednorazowe. Dodatkowo pomimo zdecydowanie większej istotności dynamiki produkcji w stosunku do ubiegłotygodniowego odczytu inflacji CPI (1,7%) to kluczowe znaczenie w trakcie marcowego posiedzenia będzie miała projekcja makroekonomiczna NBP i to na jej podstawie członkowie gremium podejmą decyzję. Aktualne sygnału z gospodarki sugerują jednak, że po marcowej obniżce może nastąpić zakończenie cyklu luzowania polityki monetarnej, co ograniczy presję podażową na złotego wygenerowaną przez czynniki lokalne.

W trakcie dzisiejszego handlu brak jest znaczących publikacji fundamentalnych z rynku krajowego, stąd inwestorzy powinni pozostać w pro-popytowych nastrojach po wczorajszym wskazaniu dot. dynamiki produkcji. Dodatkowo liczyć się będą przede wszystkim impulsy płynące z szerokiego rynku, gdzie eurodolar wstępnie wybronił wsparcie na 1,3352 USD i rozpoczął korektę wzrostową ostatnich spadków. Wśród danych z szerokiego rynku liczyć się będą głównie doniesienia z Wlk. Brytanii (dane oraz protokół  BoE) oraz przede wszystkim wieczorny protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze dane przyniosły ruch w kierunku wsparcia na 4,1625 EUR/PLN, powyżej którego obserwujemy aktualną stabilizację. Wydaje się jednak, iż nie ma co liczyć na mocniejszych ruch na złotym przed marcowym posiedzeniem RPP, a notowania złotego pozostaną w zakresie 4,15-4,20 EUR/PLN. Wczorajsze dane teoretycznie zmniejszają prawdopodobieństwo spadku wyceny złotego w ciągu najbliższych sesji, jednak ponownie kluczowe mogą okazać się impulsy z szerokiego rynku.

Konrad Ryczko Analityk

Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?