Na razie jednak ruch ten wpisuje się w trwającą od poniedziałkowego wieczora konsolidację na wykresie tej pary walutowej.
Kurs EUR/USD lekko w górę po słowach szefa Fed
Ruch kursu EUR/USD w górę to rezultat słabości dolara po wczorajszej wypowiedzi szefa Rezerwy Federalnej, Bena Bernanke. Wczoraj w amerykańskim Kongresie Bernanke bronił bowiem programu luzowania ilościowego jako działania, które przyniosło amerykańskiej gospodarce więcej korzyści niż kosztów. Bernanke wspomniał o tym, że program skupu aktywów generuje ryzyko przyspieszenia inflacji oraz bańki na rynkach aktywów, jednak w jego opinii, obecnie nie jest zbyt prawdopodobne, aby te ryzyka się zmaterializowały. Tym samym, szef Fed rozwiał obawy o to, że władze monetarne USA rychło wycofają się z luźnej polityki monetarnej.
Wczorajsze informacje ze Stanów Zjednoczonych wsparły kupujących na wykresie EUR/USD, jednak ich działanie może być krótkotrwałe. Polityczny pat we Włoszech to czynnik, który sprzyja dalszej przecenie wspólnej europejskiej waluty. Na rynku istnieją uzasadnione obawy, że brak wyraźnego zwycięzcy weekendowych wyborów we Włoszech odbije się na kosztach długu tego kraju. Dzisiaj Włochy sprzedadzą kolejną turę 10-letnich i 5-letnich obligacji.
Na aukcji sprzed miesiąca rentowność 10-letnich papierów dłużnych Włoch wyniosła 4,17%. Tym razem oczekiwania rynkowe kształtują się bliżej poziomu 5%. Według analityków UniCredit, koszt 10-letniego długu Włoch wzrośnie o 65-75 punktów bazowych.
Jen nadal mocny względem USD i EUR
Problemy strefy euro oraz słowa Bena Bernanke sprawiły, że zarówno euro, jak i dolar amerykański, pozostały dzisiaj słabe względem japońskiego jena. Kurs EUR/JPY utrzymuje się poniżej poziomu 120,00, po poniedziałkowym przekroczeniu w dół wsparcia w rejonie 120,70-121,20. Obecnie najbliższą techniczną barierą na wykresie EUR/JPY jest okolica 117,00.