Eurodolar kończy tydzień w okolicy 1,3060, gdzie znajdują się maksima z tego tygodnia oraz dołki z początku roku. Dobre dane z USA spowodowały, że w tym tygodniu kurs znajdował się najniżej od grudnia 2012 r. USA: Mimo podwyżki podatków konsumpcja rośnie
Tempo wzrostu wydatków na konsumpcję wyniosło najwięcej od pięciu miesięcy. Dekompozycja tego wzrostu wskazuje, że około połowa tej poprawy to wyższe ceny benzyny (sprzedaż po wyłączeniu paliw wzrosła o 0,6 proc. m/m). Jest to dobra wiadomość, szczególnie w świetle podwyżki podatków na Social Security. Wynik ten jest pochodną polepszenia się sytuacji na rynku pracy: wzrasta zatrudnienie (w lutym w sektorze prywatnym o 246 tys.) i rosną wynagrodzenia. Departament Handlu opublikował również informację o rosnących zapasach tworzonych przez sektor handlowy. Wzrost o 1 proc. m/m w styczniu jest największym od maja 2011 r. W środę Departament Pracy podał dane o cenach importowych, które po wyłączeniu cen paliw pozostały na podobnym poziomie co przed miesiącem. Odczyt ten z pewnością przyczyni się do utrzymania tempa inflacji niskim poziomie. Publikowana dziś o 14:15 dynamika produkcji przemysłowej była jednoznacznie pozytywna. Wskaźnik wzrósł o 0,7 proc. m/m przy szacunkach na poziomie 0,4 proc. Odczyt za styczeń zrewidowano z -0,1 do 0,0 proc. m/m. Wykorzystanie mocy produkcyjnych wzrosło do poziomu najwyższego od pięciu lat i zbliżyło się na 0,1 pkt proc. do średniej z ostatnich 25 lat.
Włochy: Po obniżce ratingu rosną rentowności
Aukcja włoskiego długu nie miała wpływu na notowania eurodolara. Koszty pożyczkowe tego kraju wzrosły i jest to pokłosie decyzji agencji ratingowej Fitch sprzed tygodnia dot. obniżenia oceny inwestycyjnej włoskiego długu do poziomu BBB+ z A- (Włochy utrzymywały ten rating od końca stycznia zeszłego roku). Przypomnijmy, że decyzja ta była podyktowana wynikami ostatnich wyborów, które wprowadziły dużo niepewności co do dalszej polityki gospodarczej na półwyspie Apenińskim. Zdaniem agencji Fitch recesja we Włoszech jest najmocniejsza spośród wszystkich krajów Eurolandu, przy okazji podając swoją prognozę PKB na ten rok, która zakłada skurczenie gospodarki o 1,3 proc. Słabość sfery realnej spowoduje wzrost długu publicznego do 130 proc. PKB (obecnie 127 proc.). Obecnie rating znajduje się już jedynie 3 stopnie powyżej statusu śmieciowego oraz zaledwie jedną ocenę wyżej od Hiszpanii. Rentowność obligacji 2-letnich wzrosła z 1,3 do 2,5 proc. Obecnie spready pomiędzy 10-letnimi obligacjami Włoch i Niemiec wynosi 280 pb co jest równe średniej wartości tej wielkości z tego miesiąca, natomiast stawki CDS znajdują się w pobliżu tygodniowego maksimum.
Polska: Zaskoczeń ciąg dalszy
Na przestrzeni tego tygodnia złoty stracił 0,4 proc. wobec euro oraz 0,1 proc. względem amerykańskiego dolara. Kurs EUR/PLN znajduje się ok. 100 pipsów powyżej 200-dziennej średniej kroczącej. Kurs USD/PLN po spadku o 300 pipsów zbliża się w okolice dołków z początku tego miesiąca. W zeszły tygodniu rynek zaskoczyła Rada Polityki Pieniężnej – tym razem była to sfera realna rodzimej gospodarki. Tempo hamowania wzrostu cen nie zwalnia. Spadek o 0,4 pkt. proc. inflacji CPI nie został przewidziany przez żadną z instytucji ankietowanych przez „Parkiet". Ponadto Narodowy Bank Polski podał, że podaż pieniądza wzrosła o 5,6 proc. r/r a deficyt rachunku bieżącego zwiększył się o 300 mln euro w porównaniu z grudniem (wyniósł -1546 mln euro). W reakcji na te dane kurs EUR/PLN wzrósł o ponad 110 pipsów do 4,1560. Zakładamy, że tempo wyhamowywania inflacji będzie malało, a w drugiej połowie roku, wraz z ożywionym popytem konsumpcyjnym powinniśmy zaobserwować przyspieszenie wzrostu wskaźnika cen konsumentów.
Sporządził: