Akcje
O dzisiejszym zachowaniu inwestorów decydowały będą m.in. ostateczne dane o PKB?strefy euro w IV?kwartale oraz o lutowej sprzedaży detalicznej (również w strefie euro). Obie wiadomości ukażą się o 11.00. Godziną później na rynki trafią doniesienia o lutowych zamówieniach w niemieckim przemyśle. W drugiej części notowań najważniejszą informacją będzie marcowa stopa bezrobocia za oceanem. Wczorajsza sesja w Warszawie, mimo niemrawego początku, zakończyła się zwyżkami głównych indeksów, mimo że główne giełdy zachodnioeuropejskie skończyły dzień na minusach. WIG zwyżkował o 0,04 proc. do 44623,89 pkt. WIG20 wzrósł do 2342,64, czyli o 0,3 proc. Obroty wyniosły 750 mln zł.
Waluty
Czwartkowy handel na rynku walutowym upłynął pod znakiem sporych wahań kursów złotego, w rytm zmian notowań na parze EUR/USD. Euro najpierw traciło do amerykańskiego pieniądza by po południu odrobić straty i wrócić do poziomów oglądanych dzień wcześniej. W konsekwencji wspólny pieniądz kosztował późnym popołudniem w Warszawie 4,1795 zł, co oznaczało przecenę o 0,4 proc. Tyle samo, do 3,2520 zł, zniżkował dolar. Szwajcarski frank potaniał o 0,5 proc. do 3,4380 zł.
Surowce
Na rynku surowcowym najważniejszym wydarzeniem była 1,3-proc. przecena ropy naftowej w reakcji na doniesienia o bliskich rekordowym zapasach czarnego złota w Stanach Zjednoczonych. Wieczorem baryłka gatunku Brent w Londynie kosztowała tylko 105,8 USD, czyli najmniej w tym roku. Zupełnie inaczej prezentowała się miedź, która przystąpiła do odrabiania wcześniejszych strat. Kurs zyskał 0,8 proc., co oznaczało, że tona tego surowca kosztowała 7460 USD.