Mamy pretekst do umocnienia dolara?

Według ankiety zaprezentowanej w weekend przez Bloomberga większość ekonomistów spodziewa się ograniczenia skali programu QE3 przez FED o 15 mld USD dopiero w marcu 2014 r.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:35 Publikacja: 21.10.2013 12:44

Wykres 4-godzinowy BOSSA USD

Wykres 4-godzinowy BOSSA USD

Foto: DM BOŚ

Jednocześnie byłby to początek dość zdecydowanego działania, skoro już w lipcu skala QE3 miałaby zostać zredukowana do 25 mld USD, czyli aż o 60 mld USD poniżej kwoty początkowej, a cały program mógłby wygasnąć już w październiku 2014 r. To oczywiście prosta recepta na zyski – wystarczy w I kwartale 2014 r. kupić przecenionego dolara... Ale powszechna zgodność zbyt często budzi uzasadnione obawy. Stąd też nie bądźmy zaskoczeni, jeżeli po serii lepszych – zaległych, bo wrześniowych danych – rynek powróci do spekulacji nt. grudniowego terminu. Stałoby się tak też, jeżeli dane za październik, które poznamy w listopadzie, pokazałyby, że „goverment shutdown" miał mniejszy wpływ na gospodarkę, niż sądzono. Kluczem mogą jednak okazać się politycy, a zwłaszcza postawa Republikanów. Zobaczymy, czy wyciągną oni lekcję z ostatniej politycznej obstrukcji, firmowanej przede wszystkim przez radykalne skrzydło Tea Party. W każdym razie, gdyby okazało się, że ryzyko ponownego politycznego paraliżu w zimę maleje, to rynek szybko zmieni swoje oczekiwania, co do działań FED.

Dzisiejszy kalendarz makro jest ubogi – tym samym inwestorzy będą pozycjonować się pod jutrzejsze, zaległe, bo wrześniowe odczyty Departamentu Pracy. Dane poznamy o godz. 14:30. Mediana zakłada wzrost etatów poza rolnictwem o 180 tys. (wobec 160 tys. wcześniej) i utrzymanie stopy bezrobocia na poziomie 7,3 proc. Lepszy odczyt (bliższy 200 tys.) automatycznie uruchomi spekulacje, czy rynek aby właściwie prognozuje przyszłe działania FED.

Z technicznego punktu widzenia, układ jest prodolarowy i daje szanse na zagranie pod tzw. zmianę rynkowych oczekiwań. Wspominany w piątkowym komentarzu jako istotny w krótkim terminie – poziom 67,42 pkt. – na indeksie BOSSA USD został dzisiaj rano naruszony. To daje szanse na wzrost w okolice 67,85-95 pkt. w najbliższych dniach.

Wykres 4-godzinowy BOSSA USD

Tym samym na EUR/USD trudno będzie mówić o możliwym złamaniu styczniowego szczytu na 1,3710, a raczej trzeba uznać, że w piątek mieliśmy szczyt na 1,3703. Pierwszym celem dla spadków będzie strefa 1,3630-45, ale korekta może rozwinąć się w okolice 1,3568, czyli dawnego szczytu z 19 września b.r.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?