Pierwotnie Departament Pracy miał zaprezentować dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i stopie bezrobocia w piątek 4 października, ale w związku z brakiem porozumienia w Kongresie w sprawie finansowania budżetu od początku października aż do zeszłego czwartku agencje rządowe nie pracowały. Teraz, kiedy spór fiskalny został zażegnany, nadszedł czas na nadrobienie zaległości w publikacjach.
Ale dzisiejsza interpretacja raportu z rynku pracy może być inna niż zwykle. Dane będą dotyczyć września, a zatem dość już odległej przeszłości, a dodatkowo nie dostarczą informacji na temat wpływu paraliżu administracji publicznej na siłę ożywienia gospodarczego. W związku z tym dzisiejsza reakcja USD na dane może być wyjątkowo stonowana. Wyjątkiem będzie sytuacja, kiedy liczba nowych miejsc pracy przekroczy 200 tys. (prog. 180 tys.). Jest to próg, który wielokrotnie był poruszany w komentarzach przedstawicieli Fed (m.in. wczoraj przez Charlesa Evansa z Fed z Chicago) jako minimalny, aby móc rozważać normalizację polityki monetarnej. Gdyby dzisiejszy odczyt sięgnął tego pułapu, wówczas podsyciłby spekulacje, że szanse na ograniczanie ekspansji monetarnej Fed przed końcem 2013 r. nie są całkowicie zaprzepaszczone. W takim wypadku USD może otrzymać pozytywny impuls pozwalający na odrobienie części strat poniesionych pod koniec ubiegłego tygodnia. W przeciwnym razie EUR/USD czeka test tegorocznych szczytów na 1,3710 i marsz w stronę 1,38.
We wtorkowym kalendarium widnieją także dane z Polski, ale (jak zwykle) nie można oczekiwać istotnego ich przełożenia na notowania PLN. Oczekuję, że odbudowa popytu konsumpcyjnego przyniesie przyspieszenie rocznej dynamiki sprzedaży detalicznej do 4,7% (konsensus: 4,4%, poprz. 3,4%). Korzystnie będzie oddziaływać także różnica dni roboczych. Stopa bezrobocia powinna utrzymać się na poziomie 13% (konsensus: 13%), co w obliczu wygasania prac sezonowych będzie świadczyć o stopniowej poprawie sytuacji na rynku pracy.
EUR/PLN:
Dziś prędzej dane z USA niż z Polski mogą wpłynąć na notowania złotego. Wyraźnie lepszy do prognoz odczyt z rynku pracy postawi pod presją strefę 4,1850/00. Lokalne wsparcie na 4,16 dziś nie powinno być testowane.