Chociaż w grze zostało tylko dwóch kandydatów, Bronisław Komorowski oraz Andrzej Duda, to na chwilę obecną prognozowanie, kto ostatecznie zasiądzie w Pałacu Prezydenckim, obarczone jest dużym błędem. Pytań bez odpowiedzi jest więcej. Czy wynik wyborów wpłynie na rynki finansowe? Czy rezultat wstrząśnie kursem złotego?
Ograniczone możliwości
Patrząc na zachowanie naszej waluty, można odnieść wrażenie, że inwestorzy przyjęli postawę wyczekiwania. Od czasu pierwszej tury wyborów złoty tylko nieznacznie, około 0,5 proc., umocnił się względem euro. Blisko 3 proc. zyskał zaś w stosunku do dolara. Czy za tydzień możemy się spodziewać większej aktywności graczy?
– Skomplikowana sytuacja polityczna w przypadku wielu gospodarek wschodzących jest ważnym czynnikiem oddziałującym na siłę waluty i wycenę lokalnych aktywów. Przykładów nie trzeba szukać daleko – premia za ryzyko polityczne w ostatnich latach była widoczna w notowaniach węgierskiego forinta czy też tureckiej liry – mówi Bartosz Sawicki, kierownik analiz DM TMS Brokers. Jak jednak zauważa, Polska i złoty są jednak w innym położeniu. – W oczach międzynarodowych inwestorów Polska jest wolna od tego typu zagrożeń. Ponadto biorąc pod uwagę rolę prezydenta w naszym ustroju, jego możliwość wpływania na procesy gospodarcze jest znikoma. Dlatego też wynik niedzielnych wyborów będzie mieć neutralny wpływ na złotego – podkreśla. W podobnym tonie wypowiada się także Arkadiusz Trzciołek, analityk XTB.
– Zwycięstwo Andrzeja Dudy w pierwszej turze wyborów prezydenckich okazało się zaskoczeniem, biorąc pod uwagę większość sondaży przedwyborczych. O ile przewidywano, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest odbycie się drugiej tury wyborów, o tyle zakładano zwycięstwo urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Reakcja rynku na kursie polskiego złotego na te wyniki była jednak ograniczona. Zanotowaliśmy nieznacznie osłabienie się PLN w stosunku do euro oraz dolara amerykańskiego, lecz nie były to żadne paniczne reakcje i nie mieliśmy do czynienia z wyprzedażą na naszej walucie. Wspomniana reakcja na kursie polskiego złotego może wynikać z ograniczonej władzy wykonawczej jaka przysługuje prezydentowi w Polsce. Przy obowiązujących przepisach zmiana głowy państwa nie wywołuje natychmiastowej zmiany w polityce prowadzonej przez rząd – uważa.
Prezydent to nie wszystko
Nie oznacza to jednak, że zmiany na szczytach władzy w ogóle nie mają wpływu na notowania złotego. Zdaniem ekspertów sporo mogą namieszać m.in. wybory parlamentarne, które odbędą się jesienią, czy też zmiany w składzie RPP.
