Niemniej zgodnie z konstytucją prezydent Pawlopulos przekazał misję tworzenia rządu liderowi opozycyjnej Nowej Demokracji. Wangelis Meimarakis ma na to 3 dni. Szanse powodzenia praktycznie żadne
Niemcy: Indeks zaufania konsumentów Gfk liczony na wrzesień spadł do 9,9 pkt. wobec oczekiwanych 10,1 pkt. Wstępny indeks PMI dla przemysłu odbił w sierpniu do 53,2 pkt. z 51,8 pkt. (oczekiwano 51,7 pkt.), a dla usług nieznacznie spadł do 53,6 pkt. z 53,8 pkt.
Eurostrefa: Wstępny PMI dla przemysłu utrzymał się w sierpniu na poziomie 52,4 pkt. (oczekiwano spadku do 52,2 pkt.), a usługowy odbił do 54,3 pkt. wobec prognozowanej zniżki do 53,8 pkt.
Naszym zdaniem: Premier Tsipras zdecydował się jednak na dość szybkie rozstrzygnięcie, bo już 20 września. Wcześniejsze wybory będą swoistym testem popularności Syrizy po ostatnich decyzjach o przyjęciu programu pomocowego i zgody na kolejny program reform pod międzynarodową kuratelą. Wielu niepopularnych decyzji jeszcze nie ma i Tsipras może liczyć na to, że uda mu się uzyskać społeczny mandat do dalszej władzy, a przy okazji wyczyścić partię ze skrajnych lewicowych radykałów. Krótki termin do wyborów sprawia, że ci mogą nie zdążyć ze zbudowaniem silnie politycznie struktury, chociaż 25 osobowa partia Jedność Ludowa została już zawiązana. Pierwsze komentarze z Brukseli są utrzymane w pozytywnym tonie – oczekuje się, że nowe greckie rozdanie wzmocni tamtejszą scenę polityczną.
Rynek nie dyskontuje potencjalnych negatywnych scenariuszy dla Grecji, w których po 20 września trudno będzie stworzyć rząd z silnym mandatem, a tamtejsi politycy będą mniej chętni do realizacji mało popularnych reform (skupiając się tylko na słupkach politycznego poparcia). To może negatywnie wpłynąć na wynik tzw. pierwszej oceny przez instytucje międzynarodowe, a nawet wstrzymać kolejne transze pomocy finansowej. W takiej sytuacji powróciłby scenariusz Grexitu w 2016 r.