Oczekiwania zakładały odczyt na poziomie 0,0 proc. r/r (dane zostały opublikowane wczoraj o godz. 11:00) Ostateczny indeks PMI dla przemysłu dla całej strefy euro wyniósł we wrześniu 52,0 pkt. (zgodnie z pierwszymi szacunkami, ale mniej niż 52,3 pkt. odnotowane w sierpniu). Gorzej od wstępnych danych 52,5 pkt. wypadły Niemcy (wynik 52,3 pkt.), ale lepiej Francja (50,6 pkt.). Słabsze dane pojawiły się też dla Hiszpanii (51,7 pkt.), oraz Włoch (52,7 pkt.) Dzisiaj o godz. 13:30 poznamy zapiski z ostatniego posiedzenia ECB we wrześniu, podczas którego szef ECB otworzył na konferencji prasowej furtkę do dyskusji nt. zwiększenia skali luzowania. Natomiast o godz. 15:30 zabierze Mario Draghi – wystąpienie w Waszyngtonie na Atlantic Council Global Citizens
Naszym zdaniem: Po słabszych odczytach inflacyjnych z Hiszpanii i Niemiec, jakie pojawiły się we wtorek, rynek liczył się z tym, że wcześniejsza prognoza HICP na poziomie 0,0 proc. r/r dla całej Eurostrefy będzie nieaktualna. Ostateczny odczyt na -0,1 proc. r/r i tak nie był aż tak zły (panikę wywołałyby dane -0,3 proc. r/r). Niemniej wystarczył on jako pretekst do spadków euro. Teraz rynek będzie uważniej zerkał na wystąpienia członków Europejskiego Banku Centralnego próbując ocenić, na ile byliby oni skłonni przyspieszyć decyzje ws. ewentualnego zwiększenia QE bądź wprowadzenia innych działań (bardziej ujemna stopa depozytowa?). Dotychczas ECB zdawał się sugerować, że dyskusja jest otwarta, czyli decyzje pewnie zostaną podjęte, ale obecnie jest zbyt wcześnie, aby o tym rozmawiać. Stąd też dzisiejsze informacje z godz. 13:30, a zwłaszcza 15:30 mogą mieć przełożenie na euro (naszym zdaniem negatywne). Wczoraj agencja Bloomberg zaprezentowała ciekawą grafikę, która mierzy średnią oczekiwaną inflację na 5 lat za 5 lat (tzw. swap inflacyjny 5y5y) – wykres poniżej. Okazuje się, że oczekiwania inflacyjne spadły w tym kwartale najmocniej od 4 lat, co zwiększa presję na ECB (zwłaszcza, że ta miara jest brana pod uwagę przez bank centralny).
Układ techniczny koszyka BOSSA EUR zaczyna się pogarszać – dzienny układ wskazuje na wykształcenie się w ostatnich 3 dniach formacji gwiazdy wieczornej, mogącej sugerować wyraźniejszy ruch kierunkowy. Tym samym jeszcze w tym tygodniu może dojść do złamania wsparcia przy 113,40 pkt. i testowania wrześniowych minimów 112,82-112,98 pkt.
Dolar amerykański (USD)
Przemawiający na przestrzeni ostatnich 24 godzin przedstawiciele FED: William Dudley, Lael Brainard, James Bullard oraz Janet Yellen nie poruszali tematyki związanej z polityką monetarną