Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 10.09.2016 08:50 Publikacja: 10.09.2016 08:50
Mateusz Namysł, analityk, Raiffeisen Polbank
Foto: Archiwum
W obu przypadkach utrzymanie poziomu obowiązujących stóp procentowych było oczekiwane, natomiast brak rozważań w EBC nad przedłużeniem programu luzowania ilościowego stanowił rozczarowanie dla rynków finansowych, co spowodowało spadki na giełdach akcji i jednocześnie wzmocniło euro względem dolara. W nadchodzących dniach banki centralne nadal będą miały istotne znaczenie dla kursów walut (w zbliżającym się tygodniu zaplanowane są posiedzenia Banku Anglii oraz Szwajcarskiego Banku Narodowego). Jednakże również w ich przypadku nie zostaną raczej podjęte decyzje przynoszące dalszą stymulację gospodarek przez politykę pieniężną. To może przedłużać nastrój rozczarowania po EBC i korygować oczekiwania rynków odnośnie do tego, w jakim stopniu polityka banków centralnych może wspierać notowania ryzykowniejszych aktywów w najbliższym czasie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po pierwszej turze wyborów prezydenckich warto się zastanowić nad scenariuszami, które mogą się rozegrać na rynku po drugiej turze.
Po 120 dniach od inauguracji Trumpa amerykańskie indeksy wracają do poziomów sprzed objęcia urzędu.
Wyborcze rozstrzygnięcia w Europie Środkowo-Wschodniej przyciągnęły uwagę inwestorów.
Dobry timing i selekcja to w moim odczuciu w większym stopniu klucz do sukcesu zarówno w końcówce pierwszego półrocza, jak i drugiego półrocza 2025 r.
Ostatnio, przyglądając się między innymi sytuacji technicznej S&P 500, sugerowałem, że pułap 5646 pkt może okazać się istotnym elementem weryfikującym wiarygodność kreowanego obecnie ruchu popytu.
Na amerykańskim rynku wcześniejsza dynamiczna korekta została praktycznie równie szybko zakończona, jak się zaczęła.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas