Flynn zaszkodził, Yellen pomoże?

Kluczowe informacje z rynków:

USA: Generał Michael Flynn pełniący funkcję prezydenta Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego podał się do dymisji po tym, jak w mediach pojawiały się kontrowersje wokół jego kontaktów z rosyjskim ambasadorem w USA. Jego obowiązki pełnić będzie teraz generał Joseph Keith Kellog. Agencje odnotowały też wczorajszą opinię Roberta Kaplana z oddziału FED w Dallas (ma on w tym roku prawo głosu w FOMC), gdzie dał on do zrozumienia, że bank centralny nie powinien ociągać się z kolejnymi podwyżkami stóp, gdyż opóźnianie tych kwestii może sprawić, że ostatecznie FED zostanie zmuszony do bardziej gwałtownych ruchów. Nie odniósł się jednak do tego, czy podwyżka powinna nastąpić już w marcu. W nocy Senat zaakceptował kandydaturę Mnuchina na stanowisko Sekretarza Skarbu (53 do 47 głosów).

Chiny: Inflacja CPI w styczniu wzrosła o 1,0 proc. m/m wobec 0,2 proc. m/m wcześniej (to najwięcej od 11 miesięcy), oraz 2,5 proc. r/r wobec 2,1 proc. r/r wcześniej i szacowanych 2,4 proc. r/r (to najszybciej od 32 miesięcy). Z kolei inflacja PPI przyspieszyła do 6,9 proc. r/r z 5,5 proc. r/r (oczekiwano 6,3 proc. r/r), co jest najwyższym poziomem od sierpnia 2011 r.

Japonia: Produkcja przemysłowa w grudniu wzrosła o 0,7 proc. m/m i 3,2 proc. r/r, co jest lepszym wynikiem od wstępnych szacunków na poziomie 0,5 proc. m/m i 3,0 proc. r/r. Prezes Kuroda przemawiający w parlamencie zaznaczył, że Bank Japonii nie zamierza rezygnować z dotychczasowej polityki kontroli krzywej rentowności w kontekście ostatnich wzrostów rentowności obligacji na rynkach globalnych. Celem BOJ jest jak najszybsze doprowadzenie do wzrostu inflacji w stronę celu 2 proc.

Australia: Indeks zaufania w biznesie liczony przez NAB wzrósł w styczniu do 10 pkt. z 6 pkt. wcześniej (najwyżej od 19 miesięcy), a indeks bieżącej kondycji wspiął się do 16 pkt. z 10 pkt. (9-letni szczyt). W komentarzu do danych ekonomiści NAB zwrócili uwagę na poprawę subindeksu zatrudnienia.

Nowa Zelandia: Indeks cen żywności wzrósł w styczniu o 2,8 proc. m/m (po raz pierwszy od 5 miesięcy). Mediana indeksu cen nieruchomości REINZ obniżyła się w styczniu do 9,4 proc. r/r z 11,0 proc. r/r, a sprzedaż domów spadła o 14,7 proc. r/r.

Eurostrefa: Szacunkowy PKB za IV kwartał dla Niemiec wypadł gorzej od szacunków, czyli 0,4 proc. k/k i 1,2 proc. r/r. Poznaliśmy też ostateczne dane nt. inflacji CPI w styczniu, która wypadła zgodnie z wcześniejszymi wyliczeniami tj. -0,6 proc. m/m i +1,9 proc. r/r. Indeks nastrojów analityków ZEW w lutym spadł do 10,4 pkt. z 16,6 pkt. (szacowano 15,0 pkt.), podczas kiedy subindeks bieżącej kondycji cofnął się do 76,4 pkt. z 77,3 pkt. (oczekiwano 77,2 pkt.). Jednocześnie poznaliśmy szacunkowe dane nt. wzrostu PKB w IV kwartale (0,4 proc. k/k i 1,7 proc. r/r), co było wynikiem słabszym od konsensusu na poziomie 0,5 proc. k/k i 1,8 proc. r/r. Opublikowana została też dynamika produkcji przemysłowej w grudniu (-1,6 proc, m/m i +2,0 proc. r/r).

Wielka Brytania: Inflacja CPI w styczniu wypadła minimalnie gorzej od konsensusu, tj. -0,5 proc. m/m i +1,8 proc. r/r (szacowano -0,5 proc. m/m i 1,9 proc. r/r). Analogicznie dla inflacji bazowej – wynik: -1,0 proc. m/m i +1,6 proc. r/r przy medianie -0,9 proc. m/m i +1,8 proc. r/r).

Naszym zdaniem:

Dolar zaczął wtorkowy handel od nieznacznej korekty, dla której pretekstem było zamieszanie wokół dymisji generała Flynna – dla niektórych obserwatorów to kolejny dowód kryzysowej sytuacji pomiędzy otoczeniem Trumpa, a służbami specjalnymi, które obawiają się „rosyjskich uszu" w Białym Domu. Z drugiej strony zmiana na stanowisku głównego doradcy ds. bezpieczeństwa kraju może oczyścić atmosferę, a ostatecznie dla rynków bardziej liczą się kwestie gospodarcze. W nocy Senat zgodził się na kandydaturę Steve Mnuchina na Sekretarza Skarbu, co sprawia, że w najbliższych dniach można oczekiwać ewentualnych spekulacji nt. inicjatyw gospodarczych nowej administracji. Przecieki Wall Street Journal jakoby Departament Handlu chciał przyjąć inną taktykę wobec Chin (rezygnacja z dążeń oskarżenia o manipulacje walutowe) sprawiają, że warto będzie przyjrzeć się taktyce Mnuchina, jaką przygotuje na spotkanie ministrów finansów G-20 planowane na 17 marca (na ile USA będą próbować dążyć do oskarżeń innych o praktyki zaniżania kursu waluty, co ma na celu obniżenie kursu dolara).

Dzisiaj uwaga skupi się na „zeznaniach" szefowej FED w Kongresie o godz. 16:00 – będzie to okresowy raport nt. polityki monetarnej prezentowany przed Komisją Bankową Senatu. Naszym zdaniem (o czym wspominaliśmy już wcześniej) Janet Yellen powinna podtrzymać oczekiwania FED dotyczące 3 podwyżek stóp procentowych w tym roku, niezależnie od niepewności, jaką może rodzić polityka Donalda Trumpa. To może pomóc po południu dolarowi, choć niekoniecznie rynkom akcji.

Analiza techniczna koszyka BOSSA USD pokazuje, że mimo widocznego cofnięcia się po wczorajszym nowym szczycie w impulsie rozpoczętym na początku lutego, nadal możliwy jest test ważnego oporu przy 84,65 pkt.

Wykres dzienny BOSSA USD

Słabsze dane makro ze strefy euro, jakie poznaliśmy dzisiaj z jednej strony nie są nadmiernym zaskoczeniem biorąc pod uwagę wczorajsze sygnały z Komisji Europejskiej, ale z drugiej mogą stanowić pretekst do dalszej przeceny euro. Zwłaszcza w relacji EUR/USD, jeżeli dolar po południu dostanie wsparcie od Yellen. Nadal kluczową sprawą pozostaje test okolic 1,0525-68, gdzie jeszcze nie doszliśmy.

Wykres dzienny EUR/USD

Rozczarowanie dzisiejszymi danymi nt. inflacji CPI w Wielkiej Brytanii przełożyło się na spadek notowań GBP/USD – obóz potencjalnych „jastrzębi" w BOE raczej nie będzie liczny, a rynek za chwilę bardziej powinien wyceniać ryzyka związane z Brexitem. Na wykresie GBP/USD udało się zatrzymać przy wsparciu jakie stanowi rejon 1,2442 (dawny szczyt z października ub.r.). Biorąc jednak pod uwagę dzisiejszy kontekst Yellen, możemy zejść niżej i testować dołek z 7 lutego przy 1,2346.

Wykres dzienny GBP/USD

Wyższe od oczekiwań dane instytutu NAB dla australijskiego biznesu, oraz odczyty chińskiej inflacji, oraz spekulacje z USA, że Departament Handlu może odejść od dążeń do nazwania Chin „manipulatorem walutowym" pomogły dzisiaj notowaniom AUD. Niemniej naszym zdaniem na AUD/USD nadal trwa budowa formacji szczytu w okolicach 0,77. Dobrze to widać na tygodniowym układzie poniżej. Z drugiej strony AUD byłby jednym z beneficjentów polityki „słabego dolara", gdyby administracja Trumpa zaczęła takową mocniej forsować (poprzez silniejsze surowce).

Wykres tygodniowy AUD/USD

Sporządził:

Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ