Silne podwyżki stóp procentowych w Polsce i Czechach najmocniej odbiły się na notowaniach papierów z krótkiego końca krzywej. Polskie dwulatki są wyżej o 70 pkt baz. niż przed posiedzeniem RPP. Obecnie ich dochodowość zbliża się do 2,7 proc. i jest to najwyższy poziom od ponad siedmiu lat. Wówczas jednak główna stopa procentowa w Polsce wynosiła 2,5 proc., a obecnie jest to o połowę niższa.

Trochę słabszy ruch miał miejsce w Czechach. Tam przed decyzją czeskiego banku centralnego (CNB) dwuletnie papiery były kwotowane blisko 2,77 proc. Obecnie ich rentowność poszła w górę do 3,1 proc. Ponadto krzywa dochodowości nad Wełtawą już się praktycznie odwróciła. Spread pomiędzy papierami dziesięcio- i dwuletnimi jest ujemny i sięga -60 pkt baz. W przeszłości taka sytuacja miała miejsce tylko raz i był to początek kryzysu pandemicznego w marcu 2020 r.

W przypadku polskiej krzywej rentowności również obserwujemy wyraźne wypłaszczenie. Różnica dochodowości między papierami dziesięcio- a dwuletnimi zawęziła się poniżej 24 pkt baz. Ostatnio taki poziom był obserwowany w styczniu 2009 r. Do zacieśnienia tego spreadu w okolice 25 pkt baz. doszło na początku pandemii koronawirusa oraz w sierpniu 2019 r. Równie wąski spread jest między papierami dziesięcio- i pięcioletnimi, oscyluje blisko 10 pkt baz.

Podwyższona zmienność notowań będzie zapewne kontynuowana w tym tygodniu. Większą uwagę rynku od danych dotyczących wzrostu PKB w III kw. będzie raczej przykuwać finalny odczyt inflacji CPI w kraju za tydzień. W przyszłym tygodniu odbędzie się także posiedzenie węgierskiego banku centralnego (MNB), który ostatnio podniósł stopy procentowe o 15 pkt baz., do 1,8 proc. Przedstawiciele MNB zapowiedzieli, że cykl podwyżek stóp procentowych będzie kontynuowany w miesięcznych odstępach. Jutro poznamy odczyt inflacji za październik na Węgrzech i analitycy rynkowi oczekują, że wyniesie on 6,2 proc., podczas gdy miesiąc wcześniej było to 5,5 proc. Byłby to najwyższy poziom od dziewięciu lat. Na Węgrzech rentowność dziesięciolatek zbliża się do 4 proc., a papierów trzyletnich do 2,6 proc. Rynek oczekuje, że pod koniec roku główna stopa procentowa zbliży się do 2 proc. Na podobnym poziomie powinna znaleźć się stopa procentowa w Czechach. W Polsce kontrakty FRA zaczęły wyceniać wzrost stopy referencyjnej do 1,75 proc. pod koniec roku i do 3 proc. w połowie 2022 r. ¶