Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Informacja o wykupie przez Ghelamco Group obligacji wypuszczonych w Belgii za 84 mln euro (wliczając wartość ostatniej transzy odsetek) została świetnie przyjęta przez posiadaczy papierów wyemitowanych przez Ghelamco Invest w Polsce i notowanych na Catalyst. Wcześniej obawy o płynność grupy zdołowały wycenę części papierów (głównie tych z odleglejszymi terminami zapadalności) do nawet 60 proc. wartości nominalnej. W poniedziałek wszystkie serie świeciły na zielono.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli przyszłość potoczy się wzdłuż centralnej ścieżki inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego, najbezpieczniejszym wyborem pozostaną trzyletnie obligacje oszczędnościowe o stałym oprocentowaniu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w czerwcu sprzedaż detalicznych obligacji skarbowych wyniosła 6,56 mld zł.
Giełdowe spółki nie spieszą się z ofertami papierów dłużnych, z których pieniądze poszłyby na inwestycje związane z klimatem lub środowiskiem. Narzekają głównie na czasochłonność i koszty emisji.
Czy inwestorzy indywidualni o konserwatywnym podejściu do ryzyka włączą listy zastawne do swoich portfeli?
Potencjał do dalszego spadku rentowności wydaje się być nadal spory. Mimo dużych potrzeb pożyczkowych nabywców nie brakuje.
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.