Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nie ma w tym niczego niezwykłego. Wszak krótsze terminy zapadalności oznaczają niższe ryzyko inwestycji, więc obserwowana prawidłowość ma swoje uzasadnienie. Catalyst jest jednak rynkiem specyficznym ze względu na niską płynność. W przeszłości niejednokrotnie zdarzało się więc, że biorący udział w emisjach otrzymywali rentowność niższą niż na Catalyst, ale korzyścią była możliwość jednorazowego ulokowania większego kapitału. Co nie jest bez znaczenia, biorąc pod uwagę, że średnia wartość zapisów w minionych latach liczona była w sześciocyfrowych kwotach.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?