Emisje lepiej oprocentowane. Rynek wtórny dla niedowiarków

Tegoroczne emisje publiczne adresowane do inwestorów indywidualnych na podstawie prospektów dają wyższą rentowność niż obligacje na rynku wtórnym, ale za cenę dłuższego terminu.

Publikacja: 22.04.2023 16:54

Emisje lepiej oprocentowane. Rynek wtórny dla niedowiarków

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek

Nie ma w tym niczego niezwykłego. Wszak krótsze terminy zapadalności oznaczają niższe ryzyko inwestycji, więc obserwowana prawidłowość ma swoje uzasadnienie. Catalyst jest jednak rynkiem specyficznym ze względu na niską płynność. W przeszłości niejednokrotnie zdarzało się więc, że biorący udział w emisjach otrzymywali rentowność niższą niż na Catalyst, ale korzyścią była możliwość jednorazowego ulokowania większego kapitału. Co nie jest bez znaczenia, biorąc pod uwagę, że średnia wartość zapisów w minionych latach liczona była w sześciocyfrowych kwotach.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Obligacje
Jak zarobić 10 proc. na rynku długu?
Obligacje
Pożegnanie z dwucyfrowymi zyskami z obligacji firm
Obligacje
Polacy obrazili się na obligacje. Słusznie?
Obligacje
Na papiery USA jeszcze przyjdzie pora
Obligacje
Najważniejsze to gdzie cykl obniżek się zakończy
Obligacje
Michał Stajniak, XTB: Ostatni dzwonek na inwestycje w obligacje
Reklama
Reklama