Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.04.2025 08:00 Publikacja: 18.11.2024 06:00
Wizualizacja niezrealizowanego projektu spółki Polskie Domy Drewniane w Środzie Śląskiej. Fot. mpr
Niedawna dymisja wiceministra rozwoju Jacka Tomczaka wywołała nową falę komentarzy, w tym polityków koalicji, że państwo powinno postawić na budownictwo społeczne i komunalne, a nie wspierać sektor prywatny w postaci dopłat do kredytów mieszkaniowych. Po trzech i pół dekady od transformacji to deweloperzy odpowiadają za gros budownictwa wielorodzinnego.
I tak jak powracają postulaty o roli państwa w kreowaniu zasobu mieszkaniowego, tak wraca pytanie, dlaczego do tej pory nie udało się wypłynąć na szersze wody. W końcu szeroko rozumiane państwo (instytucje centralne i samorządowe) ma w swoich rękach ziemię, ma podmioty tworzące portfele mieszkań na wynajem (PFR Nieruchomości), kontroluje nawet duże spółki budowlane (Polski Holding Nieruchomości, Polimex Mostostal). Mowa także o TBS-ach i SIM-ach. Portfele mieszkaniowe PFR Nieruchomości, niegdysiejszego pioniera i lidera rynku PRS, zostały już pokonane przez prywatne platformy. Fiasko programu „Mieszkanie+” pokazało, że mimo całego tego potencjału – i woli politycznej – państwo nie jest w stanie zapewnić podaży mieszkań na dużą skalę. Dlaczego? I skąd przekonanie, że miałoby się to kiedykolwiek zmienić? Co jest prawdziwym problemem?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Deweloperzy będą musieli podać ceny mieszkań i domów w ofercie. Te dane znajdą się również na portalu prowadzonym przez Ministerstwo Cyfryzacji. Sejm uchwalił ustawę, czas na prace w Senacie.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Oferta mieszkań na wynajem przewyższa popyt. Szybko wynajmują się tylko dobrze przygotowane lokale z atrakcyjnymi stawkami.
Mieszkania na wynajem to dla spółek z GPW i Catalyst interesujący kierunek. Ten rynek walczy z akademikami o względy inwestorów.
To, że polskie REIT-y mają ułatwić tutejszym inwestorom kupowanie nieruchomości w kraju, to oczywistość. Potencjał jest większy – polski kapitał też powinien iść na zakupy za granicę, jak czeski – mówi Marek Noetzel, członek zarządu NEPI Rockcastle.
Obniżka stóp wpłynie głównie na skłonność do finalizowania już dokonanych rezerwacji. Przy rekordowej ofercie na rynku pierwotnym i wtórnym trudno oczekiwać takiego wzrostu sprzedaży, by podbił ceny – ocenia Katarzyna Kuniewicz z Otodom Analytics.
Polska to perspektywiczny rynek magazynowy, który będzie rósł, choć już nie tak dynamicznie. Mamy fundusz, w który inwestują Czesi i Słowacy. Takie możliwości powinni mieć także polscy inwestorzy – mówi Joanna Sinkiewicz, dyrektorka w Accolade.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas