Czas na hotele pop-up?

Były już „tymczasowe" sklepy, teraz trend pojawia się w turystyce, która szuka pomysłu na siebie po pandemii.

Publikacja: 26.04.2021 12:42

Unihouse z grupy giełdowego Unibepu dostarczył domki dla parku wodnego pod Warszawą.

Unihouse z grupy giełdowego Unibepu dostarczył domki dla parku wodnego pod Warszawą.

Foto: UNIHOUSE

Jednym z trendów na rynku nieruchomości komercyjnych, które przyspiesza pandemia, jest hotelarstwo rozproszone. Wiele wskazuje na to, że i tegoroczne wakacje nie będą wolne od wpływu covida, dlatego rośnie zainteresowanie wypoczynkiem w obiektach zapewniających prywatność i możliwość zachowania dystansu społecznego. Inwestorzy z branży turystycznej wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom.

Ośrodki wracają do gry

– W zasadzie to nic nowego. W krajach będących typowymi destynacjami wakacyjnymi, jak Chorwacja, kempingi z mobilnymi domkami są bardzo popularne – komentuje Roman Jakubowski, prezes Unihouse'u. Spółka produkuje drewniane moduły wykorzystywane do budowy bloków mieszkalnych czy hoteli, ale na koncie ma także m.in. pojedyncze domki dla parku wodnego Suntago pod Warszawą.

Moduły są w pełni wykończone...

Moduły są w pełni wykończone...

UNIHOUSE

Menedżer wskazuje, że także w Polsce nikt nie odkrywa prochu, bo po całym kraju rozsiane są ośrodki wypoczynkowe składające się z domków postawionych jeszcze dekady temu. Chociaż stan techniczny pozostawia często wiele do życzenia, to tego typu ośrodki przeżywają prawdziwe oblężenie turystów.

– Obserwujemy uważnie rynek, ponieważ dostrzegamy wzrost zainteresowania taką formą wypoczynku. Mamy sporo zapytań właśnie od ośrodków, które są zainteresowane szybką rozbudową infrastruktury. To zarówno pytania o wolno stojące moduły, jak i kombinacje: obiekty dwu-, trzykondygnacyjne – relacjonuje Jakubowski.

...inwestor musi tylko zapewnić uzbrojenie terenu i podłączenie domków do mediów.

...inwestor musi tylko zapewnić uzbrojenie terenu i podłączenie domków do mediów.

UNIHOUSE

Prezes przyznaje, że w ubiegłym roku pandemia zatrzymała kilka dużych projektów podobnych do wioski Suntago, a właśnie w takiej „hurtowej" produkcji specjalizuje się Unihouse. Jakubowski zwraca uwagę, że od zeszłego roku w Polsce można stawiać budynki do powierzchni 35 mkw. na zgłoszenie, co spowodowało wzrost zainteresowania małymi obiektami modułowymi. Jednak z punktu widzenia inwestora zainteresowanego większym kompleksem w grę wchodzą inne formalności, a także nakłady związane z uzbrojeniem terenu i stworzeniem infrastruktury.

Pojawia się i znika

Arche, deweloper prowadzący też działalność hotelarską, w rozproszonych obiektach widzi duży potencjał. Budulcem mają być odpowiednio przerabiane... kontenery.

– Pomysł pojawił się w kwietniu zeszłego roku. Myślę, że w tym sezonie zdążymy postawić 20–50 jednostek, w 2022 r. chcemy już mieć znacznie większą skalę w ramach Arche Camp, rzędu kilkuset jednostek – mówi Władysław Grochowski, prezes Arche. Spółka będzie samodzielnie adaptować kontenery do modułów w standardzie trzy-, czterogwiazdkowego hotelu.

Miniosady mają się pojawiać w różnych ciekawych miejscach Polski na działkach kupionych bądź dzierżawionych przez Arche. Prezes Grochowski jako zaletę tego rodzaju budownictwa wymienia elastyczność. Jeśli dana lokalizacja nie sprawdzi się lub „opatrzy" turystom, moduły łatwo będzie przetransportować w nowe miejsce. Docelowo domki mają być samowystarczalne, m.in. zasilane energią ze źródeł odnawialnych: paneli fotowoltaicznych czy wiatraków.

Arche jeszcze przed pandemią dostrzegło popyt na bardziej kameralne formy zakwaterowania. W ramach III etapu kompleksu w Łochowie – po odrestaurowaniu zabudowań dawnego folwarku i postawieniu nowoczesnego hotelu – powstały domy jednorodzinne. – Cieszą się dużym powodzeniem, zwłaszcza teraz – podkreśla Grochowski.

Również spółka DMD Modular, produkująca moduły stalowe, notuje wzmożony ruch na rynku. Jak komentuje prezes Ewelina Woźniak-Szpakiewicz, zainteresowanie tego typu rozwiązaniami w ciągu roku podwoiło się. Spółka ma w katalogu 15 typów modułów. Zapotrzebowanie zgłaszają krajowi oraz zagraniczni właściciele hoteli resortowych, gruntów, parków rekreacyjnych, ale i inwestorzy indywidualni, którzy chcą je ulokować w osadach kilku domków.

Również Woźniak-Szpakiewicz zaznacza, że dodatkową zaletą jest możliwość relatywnie łatwego przeniesienia budynku, jeśli się okaże, że inna lokalizacja może przynieść lepsze obłożenie i zwrot.

Nieruchomości
Waldemar Rogowski, BIK: Stygnie popyt na kredyty mieszkaniowe
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Większość mieszkań znika na etapie budowy
Nieruchomości
Anton Bubiel, prezes Rentier.io: Korektę cen już widać w części miast
Nieruchomości
Echo sprzedało React
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Nieruchomości
Ghelamco sprzedaje za 1,2 mld zł
Nieruchomości
Jakub Pacholec, Mount TFI: Otoczenie makro sprzyja REIT-om