W budownictwo dla seniorów – domy opieki i mieszkania – w Europie inwestorzy ulokowali w I połowie br. ponad 4 mld euro, ustanawiając nowy rekord półroczny. To o 38 proc. powyżej średniej z pięciu wcześniejszych analogicznych okresów – wynika z szacunków firmy Savills. Eksperci oczekują, że w całym 2021 r. padnie nowy rekord roczny.
Popyt będzie rosnąć
Mimo dużych perturbacji seniorzy to najbardziej narażona na ciężki przebieg choroby grupa – sektor oparł się pandemii, przynajmniej w oczach inwestorów. W 2020 r. wartość inwestycji sięgnęła 7,5 mld euro, tylko o 4 proc. mniej niż w rekordowym 2019 r.
Biorąc pod uwagę ostatnich pięć lat, największymi pod względem udziału w wartości inwestycji rynkami są Niemcy (31 proc.) oraz Wielka Brytania (23 proc.). Na kolejnych pozycjach znajdują się Szwecja (10 proc.), Francja (8 proc.) oraz Holandia i Hiszpania (po 7 proc.).
W ciągu ostatnich pięciu lat ponad trzy czwarte pieniędzy ulokowano w domy opieki – mieszkania serwisowane to wciąż dopiero rozwijający się rynek.
Jak podkreślają analitycy Savills, fundamenty rynku są mocne, związane z długoterminowymi prognozami zmian demograficznych: od 2026 r. populacja kontynentu będzie się zmniejszać. W 2050 r. seniorzy będą stanowić 30 proc. wobec 20 proc. teraz. Udział osób w wieku ponad 80 lat wzrośnie z 6 do 11 proc. Problem uderzy najmocniej we Włochy, Niemcy oraz Portugalię, ale ostatecznie obejmie cały kontynent.