Akcje Pure Biologics w czwartek przed południem drożeją o 39 proc. do 12,8 zł. Wartość obrotu od rana przekroczyła poziom 3 mln zł. To już trzeci dzień mocnej zwyżki. Zaczęła się od piątku, kiedy spółka podała że ma zgodę Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) na przeprowadzenie badania klinicznego Fazy 0 w projekcie PB004 dla cząsteczki PBA-0405. Tego dnia kurs urósł o 29,6 proc. W poniedziałek i wtorek sesji nie było, a w środę notowania kontynuowały zwyżki. Wczorajszą sesję zakończyły aż 32-proc. wzrostem. Po dzisiejszym podbiciu kurs odrobił już z nawiązką wcześniejsze straty. Przypomnijmy, że jeszcze przed świętami inwestorzy wyprzedawali akcje Pure, po tym jak 19 grudnia wieczorem spółka podała informację o odwołaniu oferty publicznej akcji serii I (inwestorzy nie złożyli zapisów na akcje warte co najmniej 11 mln zł). Podczas sesji 20 grudnia kurs spadł o niemal 25 proc.
Obserwowane od trzech sesji wzrosty świadczą o tym, jak duże nadzieje inwestorzy pokładają w projekcie o którym informowała spółka. Zarząd oczekuje, że badanie potrwa około sześciu miesięcy i zakończy się w połowie 2024 r. Przeprowadzone zostanie w 8-12 szpitalach i ośrodkach w USA z udziałem 12-15 pacjentów z guzami litymi np. rakiem głowy i szyi, mięsakiem tkanek miękkich czy rakiem piersi.
Informacja o zgodzie FDA nie zmienia jednak faktu, że spółka musi dostać zastrzyk gotówki. Zarząd zadeklarował, że planuje podjąć działania, których celem będzie pozyskanie środków z alternatywnych źródeł w styczniu 2024 r. W grę wchodzi przeprowadzenie oferty akcji nowej emisji (w trybie private placement), uzyskanie pożyczki, lub sprzedaż do podmiotów branżowych wybranych aktywów.