Neuca w tym roku chce zarobić na czysto 115 mln zł bez zdarzeń jednorazowych. Większość analityków spodziewa się, że prognozę finansową po raz kolejny uda się zrealizować. Według średniej z szacunków brokerów ankietowanych przez Bloomberga grupa w tym roku wypracuje 118,7 mln zł zysku netto.
Rynek sprzyja
Neuca jako jedna z niewielu spółek notowanych na warszawskiej giełdzie przyzwyczaiła inwestorów do publikowania oraz, co ważniejsze, realizowania prognoz. W 2016 r. toruńska grupa wypracowała 111,7 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 101,3 mln zł zarobku w 2015 r. Tym samym osiągnięty został cel zakładający 110 mln zł czystego zarobku bez zdarzeń jednorazowych. EBITDA wzrosła w tym czasie o 14 proc., do 169,7 mln zł. W ubiegłym roku rynek hurtu aptecznego wzrósł o 5,4 proc. – Rynek nas pozytywnie zaskakuje już drugi rok. Zwyżki rynku w 2016 r. były o 1–2 pkt proc. wyższe, niż zakładaliśmy – mówi Piotr Sucharski, prezes Neuki. – Przyjęliśmy zasadę, że konserwatywnie zakładamy wzrost rynku, żeby to nie wpływało na nasze cele budżetowe. Niemal w całości ta dynamika generowana jest przez segment aptek sieciowych. Dynamika segmentu aptek niezależnych wynosi 0–2 proc. Segment aptek sieciowych rośnie o 8–10 proc. – dodaje. Spółka najmocniej stawia właśnie na współpracę z aptekami niezależnymi. – Ten rok zaczął się bardzo dobrze, ponieważ w styczniu wartość rynku była najwyższa od początku jego mierzenia, czyli od 1989 r. W lutym ze względu na mniejszą liczbę dni roboczych rynek był nieco mniejszy. Po dwóch miesiącach rynek wzrósł o 5,5 proc. – mówi prezes.
Dywidenda i przychodnie
Poza główną działalnością Neuca inwestuje również w przychodnie lekarskie, telemedycynę, badania kliniczne oraz rozwija ofertę produktów pod markami własnymi. W 2016 r. sprzedaż tych produktów wygenerowała 23,9 mln zł zysku operacyjnego, o 25 proc. więcej niż rok wcześniej. Neuca skupia się na tym, by jej produkty stanowiły jak największy udział w asortymencie aptek. –Jesteśmy na początku tej drogi. Cele, jakie sobie stawiamy, są dużo ambitniejsze. Skupiamy się na tym, by nasze produkty były atrakcyjne zarówno dla farmaceuty, jak i pacjenta – mówi Grzegorz Dzik, wiceprezes spółki.