Sąd Najwyższy na Węgrzech zdecydował, że Krio Intezet Zrt, węgierska spółka zależna od PBKM, nie jest zobowiązana do zapłaty 1,6 mln zł z tytułu podatku VAT za 2011 r. oraz 0,4 mln zł odsetek. 2 mln zł zostaną zatem uwzględnione w wynikach grupy w II kwartale.

Foto: GG Parkiet

– W 2015 r. na wniosek Krio Intezet Zrt węgierski Narodowy Urząd Podatkowy i Celny wyraził zgodę na spłatę zobowiązania podatkowego za lata 2012–2014 w ratach. Do tej pory Krio zapłaciło 5 mln zł z 6 mln zł podatku VAT dotyczącego tego okresu. Ponadto z tytułu VAT w 2015 r. zapłaciliśmy 1,9 mln zł, zaś w 2016 r. 2,1 mln zł – mówi Jakub Baran, prezes PBKM. – Od momentu wydania wyroku przez Sąd Najwyższy na Węgrzech najprawdopodobniej nie będziemy musieli płacić 27 proc. podatku VAT, co wyraźnie wpłynie na poprawę naszej marży z rynku węgierskiego. Pieniądze te zainwestujemy w reklamę i marketing, a ceny naszych usług pozostaną na takim samym poziomie – dodaje.

W I kwartale 2017 r. grupa pozyskała 4,8 tys próbek krwi pępowinowej lub tkanek, o prawie 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Na koniec I kwartału 2017 r. grupa przechowywała 131,8 tys. próbek krwi pępowinowej lub tkanek w segmencie B2C, co oznacza wzrost o niemal 16 proc. w skali roku. Biorąc pod uwagę łącznie segmenty B2C i B2B, na koniec marca grupa przechowywała ich 144,2 tys., o ponad 14 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Strategicznym celem PBKM jest 200 tys. przechowywanych próbek B2C do końca 2019 r. – Liczba pozyskanych próbek nie odbiega znacząco od naszych oczekiwań. Są rynki – takie jak hiszpański czy węgierski – na których wyraźnie umacniamy się na pozycji lidera pod względem nowo pozyskanych próbek. Na niektórych rynkach dynamika pobrań w ostatnim okresie nieco wyhamowała, jednak nasza pozycja na nich również rośnie. Osłabienie dynamiki nowych pobrań na tych rynkach jest w naszej ocenie sytuacją przejściową – tłumaczy prezes.

Wzrost ilości przechowywanych próbek krwi pępowinowej lub tkanek jest zgodny z założeniami Pawła Szpigla, analityka DM mBanku. – Szacuję, że w całym 2017 r. spółka pozyska 6 proc. więcej próbek niż w 2016 r. Churn, czyli współczynnik rezygnacji z usług, wynosił w I kwartale 1,1 proc., a więc mniej niż w I kwartale 2016 r. Wydaje mi się, że długoterminowe plany są zbyt ambitne i ich realizacja zostanie przesunięta o rok – mówi analityk. Spodziewa się, że w 2017 r. grupa będzie miała 140,1 mln zł przychodów i 29 mln zł czystego zarobku.